Godziny tańca „Z sercem dla Gai”

Takich pokładów dobrej energii i tylu pląsających w takt nóżek już dawno nie było w Starachowicach. Charytatywny maraton zumby zgromadził ponad setkę tańczących, a jego celem była pomoc dla chorej na złośliwego nowotwora maleńkiej Gai Janczyk z naszego miasta. I pokazaliście serce, bo zebraliśmy 2092,85 zł.
Cztery godziny zabawy, siedmiu instruktorów i dziesiątki fanów fitnessu– tak było w sobotę na III Charytatywnym Maratonie Zumba&Dance, organizowanym po raz kolejny przez naszą GAZETĘ przy współpracy ze Stowarzyszeniem Aktywni. Była energia i była moc, jednym słowem mega zumbowo. Na scenie Miejskiej Hali Sportowej w Starachowicach można było podziwiać świetnie tańczących m.in. Maćka Sarnata i Anię Półtorak, a ich żywiołowość udzielała się innym. Nie zawiodła Marlena Muszyńska – wulkan pozytywnej energii, a że też organizuje maratony, na scenie czuła się jak u siebie. Agnieszka Nowak i Artur Cieślik, nasi zumboholicy spod Bodzentyna pokazali się natomiast w innym wydaniu. Dzięki nowym układom i nowej muzyce, mogliśmy spojrzeć na nich inaczej, chociaż murzyńska natura Agi nadal dawała o sobie znać. Na piątkę z plusem spisała się również debiutująca na maratonie Klaudia Struska, także Olga Kowalińska ze swoim doskonałym wyczuciem muzyki.
Do Starachowic licznie przyjechali fani fitnessu z Kielc, Skarżyska – Kamiennej i Suchedniowa, by razem z miejscowymi miłośnikami zumby zatańczyć dla chorej Gai. Ogromną frajdę miały też dzieci, których nie brakowało na naszej imprezie.
– Wspaniale było podziwiać, jak bawicie się razem z nami i jak wspieracie datkami naszą maleńką Gaję. Wprawdzie nie mogła się u nas zjawić, ale nasza energia z pewnością ją uskrzydliła, a datki pomogą jej w leczeniu – mówi nasza dziennikarka, Ania Ciesielska, pasjonatka tańca, główna organizatorka imprezy, która z Donatą Sokół, prezesem starachowickiego Stowarzyszenia „Aktywni”, prowadziła maraton.
Nie zawiedli nas także honorowi patroni. Obecnością zaszczycili maraton tańca wicestarosta Agata Wojtyszek i sekretarz miasta Beata Duda, towarzyszyli nam również członkowie Harcerskiej Grupy Ratowniczej Starachowice, którzy czuwali nad bezpieczeństwem uczestników. Choć atmosfera była gorąca, nikogo na szczęście nie trzeba było reanimować. Z puszkami kwestowali natomiast członkowie Komitetu Społecznego „Pomoc dla Gai”. Było nam bardzo miło spotkać się na maratonie również z byłymi i obecnymi radnymi (Agnieszka Cheda, Piotr Nowaczek), zawitał też dyrektor Gimnazjum nr 3 – Mirosław Gęborek z żoną i komendant Straży Miejskiej Waldemar Jakubowski z małżonką.
Zabawa trwała a komisja obserwowała tańczących i nagradzała wejściówkami do: Centrum Termalnego SPA w Hotelu Senator, Kombinatu Formy w Skarżysku – Kamiennej, na zajęcia do Artura Cieślika, do KS Dragon, także przekazanymi przez Agatę Musiałowską do Fitness Fun.
Cztery godziny tańca szybko minęły, żal było się rozstawać … Obiecaliśmy, że spotkamy się na kolejnym równie zakręconym maratonie. Bo dobro wraca! My o tym już wiemy! (ana)