KOLEDZY NIE ZAPOMNIELI

Getting your Trinity Audio player ready...

Ponad dwa miesiące temu, w GS ukazała się relacja ze spotkania, ze starachowickim podróżnikiem Piotrem Hartonem. Po drodze był także Wieczór Starachowicki z kardiochirurgiem, pisarzem i podróżnikiem dr. Mirosławem Kowalskim. W tym wydaniu o globtroterze, również starachowiczaninie, Michale Malinowskim.
Ponad dwa miesiące temu, w GS ukazała się relacja ze spotkania, ze starachowickim podróżnikiem Piotrem Hartonem. Po drodze był także Wieczór Starachowicki z kardiochirurgiem, pisarzem i podróżnikiem dr. Mirosławem Kowalskim. W tym wydaniu o globtroterze, również starachowiczaninie, Michale Malinowskim.
W Starachowicach ukończył szkołę średnią i wyfrunął z gniazdka rodzinnego po dalszą wiedzę. Zaczął na Wydziale Geografii Uniwersytetu w Poznaniu, lecz na trzecim roku przeprowadził się do Krakowa. Niebawem poznał dziewczynę swojego życia Agnieszkę. Razem snuli szczytne plany wspólnego życia, lecz w tamtym czasie, warunki ekonomiczne w Polsce były dostateczną przeszkodą dla realizacji planów. Rada w radę i decyzję wyjazdu przesądziła u obu znajomość języka angielskiego.
Byli ślicznie młodzi, zdolni, chętni i głodni lepszego życia, dla których Europa stała już otworem. Osiedlili się w Leicester. Michał szybko znalazł bardzo popłatną pracę, więc nic nie stawało na przeszkodzie poprowadzić narzeczoną do ołtarza. Ale zanim to nastąpiło, postanowił zaspokoić tęsknotę za podróżami. Brał więc nadgodziny ciułając potrzebny czas lub pracował w dwóch miejscach licząc się z koniecznymi wydatkami. Nie zapominał też o potrzebujących pomocy kolegach. Ściągał ich więc do siebie, co wiązało się z utrzymaniem ziomków pod wspólnym dachem do chwili ich usamodzielnienia. Nawet nie podejrzewał, jak wówczas zaskarbił sobie ich wdzięczność. Niebawem część z nich uczestniczyła w jego wyprawach. Przyszedł wreszcie czas, że wielu przyjaciół zaprosił wraz z żoną Agnieszką do Polski na huczne weselisko. Wszystko układało się niczym w bajce, tym piękniej że za rok miała przyjść na świat ich wymarzona córeczka. Wracając na motorze z pracy w Leicester, Michał chciał wyprzedzić kolumnę pojazdów. Była to najtragiczniejsza decyzja w jego życiu. Od tamtej fatalnej chwili 9 września br. minie okrągły rok.
Jak wspomina twórca murala Grzegorz Łodej, Michał był człowiekiem wielkiego serca, zawsze gotowy nieść pomoc. Do jego minusowych poglądów na życie, zaliczyć można brak dbałości o własne interesy. W swoich przebogatych zbiorach fotografii, których część można podziwiać na FB, ogromna ilość aż prosi się o wydanie albumowe, z wieluset mogłoby też skorzystać National Geographic…gdzie tam. Wszystko, co w tej kwestii robił, czynił to tylko z myślą o własnej satysfakcji.
Według naniesionych na mapie znaczników, Michał zwiedził 495 miast w 73 krajach świata na wszystkich kontynentach, oprócz terenów przylegających do obydwu biegunów. Ostatnio odkładał na poznanie Australii i Nowej Zelandii, a w dalszych planach miał wyprawę na Alaskę. Tych planów nigdy nie zrealizuje.
O rocznicy Jego śmierci nie zapomnieli jego koledzy, a wśród nich wykonawca graffiti inspirowanego twórczością i kolorystyką Michała, podpisujący się jako SEITO, student piątego roku Edukacji Artystycznej w Zakresie Sztuk Plastycznych w krakowskiej ASP. Innymi słowy, świetny artysta Grzegorz Łodej, który na ścianie posesji (za zgodą właściciela) przy ul. Miedzianej w Starachowicach przedstawił sylwetkę swojego przyjaciela podczas wyprawy w chilijskie Andy. Dbajmy więc o piękny mural poświęcony pamięci starachowickiego podróżnika…nie zapomnijmy też o rocznicowym zniczu.
Marek Oziomek
???????????????????
12 września o godz. 18.00 w Starachowickim Centrum Kultury odbędzie się wernisaż prac malarskich autorstwa Grzegorza Łodeja. W Starachowicach można podziwiać murale jego autorstwa m.in. ma budynku ciepłowni przy ul. Pustowójtówny i przy ul. Miedzianej. Wystawę będzie można oglądać do 25 września. Honorowy patronat nad wystawą objął prezydent miasta Starachowice, Marek Materek. Zapraszamy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *