MAN już na kołach

Pierwszy autobus zjechał na kołach z linii montażowej starachowickiej fabryki MAN. Jeszcze w tym roku montowane będą tu także szyby i drzwi, a do końca przyszłego roku przeniesiona zostanie cała linia montażu z Sadów (pod Poznaniem).
Dla Starachowic i dla zakładu to historyczna chwila, co podkreślają władze oraz załoga.- Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem – potwierdził GAZECIE Stanisław Ziętkiewicz, kierownik zakładu MAN-a w Starachowicach. – Przenieśliśmy z Sadów montaż osi i kół, co wydłużyło proces montażu o dwa takty. Korpus spędza teraz na linii ok.3 godzin dłużej. Wychodzi z niej jednak na kołach i osiach.Nadal trafia stąd prosto do Sadów, gdzie odbywa się montaż silników, szyb oraz drzwi. Ale jeszcze w  tym roku ma wyjeżdżać już od nas przeszklony i z drzwiami.- Pierwszy autobus stanął na kołach 29 lipca, a dzisiaj „wychodzi” stąd dziennie 10 – 11 takich korpusów. Zamówień jest tyle, że nie nadążamy z produkcją – powiedział GAZECIE Jan Seweryn, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji NSZZ „Solidarność”, działającej w zakładzie, dodając, że tak dobrej passy jeszcze nie było.- Wciąż przyjmowani są nowi ludzi, a o zwolnieniach nikt już nie mówi. Mamy nadzieję, że tak będzie długo – stwierdził szef „Solidarności”.Jak do tej pory zatrudniono już w firmie około 300 nowych osób, a w roku następnym ma przybyć jeszcze kolejne 200.- Szacujemy, że liczba załogi wzrośnie do 2000-2100 osób – powiedział Seweryn.Prace widać też wokół.- Zakład przypomina w tej chwili jeden wielki plac budowy. Powstają parkingi, z czego jeden ogromny dla autobusów, które będą zjeżdżać z montowni po stronie zachodniej firmy. Wyburzono już też budynek przy wydziale montażu i choć prace przy jego rozbiórce wciąż trwają, widać już fundamenty pod nowy biurowiec, który będzie konstrukcją ze stali i szkła, a ma być gotowy do czerwca przyszłego roku – relacjonuje przewodniczący, który jest pod wrażeniem zachodzących zmian.- To będzie zupełnie inny zakład, z nowymi gmachami oraz drogami – przekonuje J. Seweryn.Co zresztą nie dziwi. Firma chce skoncentrować tu swoja całą produkcję, jak zapowiedziała to jeszcze w ubiegłym roku. Przeznaczyła ponad 40 mln euro na zrealizowanie odpowiednich inwestycji w Polsce, między innymi na nową generację pojazdów. To właśnie u nas będą powstawać kompletne autobusy miejskie MAN Lion`s City, które jeżdżą po Europie.W styczniu przyszłego roku przeniesiona ma zostać tu elektryka i montowanie siedzeń. W marcu – prace końcowe i silnik z pierwszym uruchomieniem. W kwietniu dojdą do tego jeszcze poręcze oraz systemy elektroniczne, a w sierpniu – systemy elektroniczne IBIS. Najpóźniej do października wykonywane będą tu także poprawki lakiernicze, diagnostyka i jazdy próbne, chociaż niewykluczone że stanie się to o  wiele szybciej…(An)