MDK DO LIKWIDACJI. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ

Pierwszy krok w kierunku utworzenia jednej instytucji kulturalnej w Starachowicach, tj. Parku Kultury, został wykonany. Radni powiatu przyjęli uchwałę dotyczącą likwidacji Młodzieżowego Domu Kultury. Nie bez dyskusji, i nie jednogłośnie.
Projekt” Rewitalizacja – lepsze życie w Starachowicach, mieście , które znalazło pomysł na siebie” otrzymał prawie 23 mln dofinansowania. Prace obejmują także teren wokół Starachowickiego Centrum Kultury. Remonty pomieszczeń są w fazie końcowej. Zmieni się też otoczenie. Powstaną: parkingi, podjazdy, scena plenerowa, przebudowana będzie fontanna, nasadzona zieleń, zamontowane nowe oświetlenie, zewnętrzny monitoring oraz schody łączące Osiedle Wzgórze z SCK. Idealny teren dla Parku Kultury? Tak przynajmniej planują włodarze miasta i powiatu i łączą SCK z Młodzieżowym Domem Kultury. Temat był dyskutowany na sesji Rady Powiatu (28 listopada br.), któremu podlega MDK.
Dyrektor Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Starostwa Powiatowego w Starachowicach Michał Gutowski, uzasadniał, że likwidacja odnosi się tylko do kwestii formalnych, a nie merytorycznych. Oferta edukacyjna się nie pogorszy i żaden z pracowników nie straci pracy. Z zamiarem likwidacji Młodzieżowego Domu Kultury nie zgadzają się radni PiS i zapowiedzieli, że sprzeciwią się temu pomysłowi.
– MDK spełnia wiele ważnych zadań z zakresu kultury dla powiatu. Szczyciliśmy się i szczycimy się osiągnięciami placówki, wpływem na rozwój zainteresowań dzieci i młodzieży w powiecie starachowickim. Młodzieżowy Dom Kultury jest w bardzo dobrej lokalizacji, dzieci mają ułatwiony dostęp do zajęć. Likwidacja stawia szereg pytań, na które my nie znajdujemy odpowiedzi. Jaki interes związany z likwidacją Młodzieżowego Domu Kultury jest dla powiatu? Jeżeli coś likwidujemy, to po to, aby powiat coś na tym zyskał. Nie mamy jasności, co do finansowania jednostki w nowym kształcie. Powiat ma dofinansowywać gminie, która prowadziłaby Park Kultury 300 tysięcy złotych. Nie widzimy tu interesu powiatu, który nie będzie organem prowadzącym. Nie mamy, jako powiat wpływu na funkcjonowanie tej jednostki, natomiast mamy dawać pieniądze? To działania będące kolejnym przykładem na działania powiatu idące w kierunku gminy. Jesteśmy radnymi powiatu i powinniśmy dbać przede wszystkim o interes powiatu – powiedziała Danuta Krępa z Klubu Radnych PiS, pytając również o kwestię etatów pracowników MDK.
– Mamy gwarancję tego, że wszyscy pracownicy MDK będą pracownikami Parku Kultury i będą realizować zadania i zajęcia z tymi podopiecznymi, z którymi pracowali – odpowiedział starosta Babicki. Dodał również, że decyzja podyktowana jest interesem powiatu.
– To, co zastaliśmy w naszym powiecie w roku ubiegłym, to jest sytuacja, z którą musimy mierzyć się każdego dnia. Kwoty spłaty kredytów na lata kolejne, które dostaliśmy w schedzie są tak ogromne, że nie mamy możliwości bez dokonywania jasnych oszczędnościowych ruchów do tego, abyśmy funkcjonowali w sposób zapewniający możliwość realizacji wszystkich zadań i funkcjonowania powiatu tak, jak to się dzieje dziś. Jeżeli nie weźmiemy pod uwagę racjonalnych, mądrych i bezpiecznych ruchów oszczędnościowych, to nasza sytuacja będzie dużo trudniejsza niż jest dzisiaj. Nie było kolorowo, tak jak pani ówczesna starosta nas zapewniała, nie jest kolorowo i nie będzie kolorowo – tłumaczył starosta.
– Ja bym chciała tę gwarancję o zatrudnieniu pracowników zobaczyć. (…) Z góry założono, że jest super pomysł. Z góry założono, że uchwała na pewno zostanie przyjęta – powiedziała radna PiS, Agnieszka Kuś, pytając, dlaczego nie zorganizowano w tej sprawie konsultacji społecznych.
– Spośród 380 powiatów ziemskich i grodzkich w Polsce, tylko 127 prowadzi Młodzieżowe Domy Kultury. Trudno zarzucić nam bezrefleksyjne działanie, bo widząc trudną sytuację oświaty, ogromne różnice pomiędzy wysokością subwencji a potrzebami wszystkich jednostek oświatowych, skierowaliśmy pismo do ministra edukacji narodowej. Zabiegaliśmy o to, aby dostrzeżono takie powiaty, jak nasz. Przeciętny powiat polski ma tylko poradnię psychologiczno – pedagogiczną utrzymywaną z tych środków, które naliczane są na tzw. działalność pozaszkolną. My tych jednostek mamy chyba najwięcej w Polsce. Powiat czeka restrukturyzacja długu oraz cięcia, aby  mógł utrzymać to, co jest zadaniem obowiązkowym – dodał wicestarosta, Dariusz Dąbrowski.
Odpowiadając na zarzut braku konsultacji społecznych, starosta Babicki poinformował, że w Młodzieżowym Domu Kultury odbyło się otwarte spotkanie, w którym udział brali pracownicy placówki, a także rodzice wychowanków. Każdy mógł wziąć w nim udział. Odniósł się również do kwestii oszczędności, jakie zyska powiat w związku z realizacją zadania i gwarancji zatrudnienia, o którą pytała radna Agnieszka Kuś.
– Budżet MDK na rok 2019 to blisko 790 tys. zł, 2020 r. będzie to 926 tys. złotych. Ewentualna dotacja wynosi około 300 tysięcy złotych. Czy te liczby nie mówią same za siebie? Kwestia gwarancji na dziś, to wyjście do opinii publicznej: do państwa, do pracowników MDK i SCK. To jest moja twarz, twarz pana prezydenta i gwarancja, że ci ludzie dostaną zatrudnienie w momencie, kiedy MDK zostanie zlikwidowany – mówił starosta, który na zakończenie zadał pytanie radnym.
– Gdzie szukać tych oszczędności w skali takiej, jakie są potrzebne?
– Wszędzie – usłyszał w odpowiedzi, a radna Agnieszka Kuś powiedziała, że dla niej gwarancja, o jakiej mówi starosta, nie jest żadną gwarancją.
Uchwałę o likwidacji Młodzieżowego Domu Kultury w Starachowicach poddano głosowaniu. „Za” opowiedziało się 12 radnych koalicyjnych, „przeciw” było 6 osób związanych z klubem Prawa i Sprawiedliwości. Troje radnych było nieobecnych.
Debacie przysłuchiwali się pracownicy MDK. Po podjęciu uchwały, o komentarz poproszono dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury, Agnieszkę Lasek – Piwarską.
– Zamykają się pewne drzwi, ale gdy jedne drzwi się zamykają, to inne drzwi się otwierają. Mamy nadzieję, że za tymi nowymi drzwiami znajdzie się ciepłe miejsce dla naszych wychowanków, rodziców, nauczycieli, przyjaciół. Miejsce, w którym będziemy wspólnie starać się o to, aby nasi wychowankowie, młodzież, dzieci, ale i dorośli mieszkańcy powiatu starachowickiego, mieli jak najlepsze warunki, zarówno do realizacji swoich pasji, jak i szlifowania talentów oraz po prostu spędzenia fajnie czasu. Do nowej placówki będziemy chcieli wnieść 45-letnią historię MDK, historię, którą z pasją tworzą, tworzyli i będą tworzyć wszyscy, cała nasza społeczność. Według mojej wiedzy, wszyscy pracownicy merytoryczni MDK znajdą pracę w nowej jednostce, w Parku Kultury. (…) Rada Pedagogiczna MDK bardzo wnikliwie i odpowiedzialnie dyskutowała, rozmawiała na temat tej zmiany, idei Parku Kultury i stwierdziliśmy, że tak naprawdę musimy zaufać i uwierzyć – powiedziała dyrektor MDK.
Czy będzie się ubiegała o stanowisko dyrektora Parku Kultury?
– Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie – powiedziała.