MZK URUCHAMIA NOWE LINIE

Getting your Trinity Audio player ready...

Od września br. będą zmiany w komunikacji miejskiej! Utworzone zostaną dwie nowe linie: „SZ” i „16”, a sześć istniejących zmodyfikuje nieco godziny odjazdów.
Starachowicki przewoźnik spełnia obietnice i od września br. dokłada dwie nowe linie, przy jednoczesnym utrzymaniu mało rentownej trasy do Osin (linia nr 24).
Pierwszą nowością, jak informuje prezes Jarosław Kateusz, będzie linia nr 16, która rozpoczynać ma trasę na ulicy Nowowiejskiej, a potem przez Jana Pawła II, Aleją Wyzwolenia, ulicą Pasternik przez Starachowice „dolne” prowadzić ma w Konstytucji 3 Maja, Mrozowskiego, ul. Majówka, Kopalnianą do al. Armii Krajowej i przez wiadukt, ulicę Miodową i Jana Pawła II do Nowowiejskiej.
– Będzie to linia zapewniająca dojazd do galerii Galardia, której otwarcie zaplanowano w październiku br. – powiedział GAZECIE prezes. Uważa, że zaspokoi ona potrzeby mieszkańców w tym właśnie zakresie, zwłaszcza że niedaleko ma być przystanek.
– Rozmawialiśmy o tym już z inwestorem, który zadeklarował, że wybuduje go za parkingiem, łącznie z zatoczką – powiedział J. Kateusz, dodając, że autobusy nie byłyby w stanie wjechać na parking z uwagi na wąskie wjazdy i ostre zakręty.
Drugą nowinką będzie linia „SZ” zapewniająca dojazd z osiedla Południe na Dworzec Zachodni, co rozwiązuje problemy młodzieży szkolnej. Chodzi tu oczywiście o Gimnazjum nr 2, które było dotychczas jedyną szkołą, pozbawioną bezpośredniego dojazdu dla uczniów ze swojego rejonu. Autobus jeździć ma ulicami: Nowowiejską, Moniuszki, Południową, Żytnią, Smugową, Miodową, Aleją Wyzwolenia na Pasternik i Dworzec Zachodni.
– Obie linie wydają się jak najbardziej uzasadnione – uważa prezes. – Jeśli będzie duże zainteresowanie np. linią nr „16”, to można pomyśleć o większej ilości kursów, kosztem na przykład „N”.
– Nie upieramy się przy swoim, słuchamy ludzi i jeśli jesteśmy w stanie spełniamy ich postulaty – powiedział prezes.
Wbrew zapowiedziom, utrzymana zostanie na razie linia nr 24 do Osin. Przesunięte zostaną jedynie godziny dwóch kursów. Zmianie ulegną za to godziny odjazdów autobusów na ośmiu liniach: tj. 1, 5, 6, 20, 21, 24, 25 i S, co – jak tłumaczy prezes Kateusz – ma związek z postulatami mieszkańców w sprawie dojazdów do pracy, albo do szkół.
– Jeśli żaden z zakładów nie zmieni godzin swej pracy, mieszkańcy powinni być raczej zadowoleni – uważa szef MZK.
Nie będzie można tego powiedzieć o pasażerach „Agatki”, kursującej do Skarżyska-Kamiennej. Trasę obsługuje dwóch przewoźników: starachowicki oraz skarżyski i właśnie ten drugi zapowiedział wycofanie dwóch kursów w niedzielę: pierwszego i ostatniego. Reszta na razie ma być utrzymana, ale jak długo, trudno powiedzieć. Na szczęście nasz MZK nie planuje takowych ruchów.
Po wprowadzeniu zmian na ulice będzie wyjeżdżać codziennie 27 wozów, a dwa dodatkowe muszą być w rezerwie. Jeśli wziąć pod uwagę, że tabor MZK liczy 34 autobusy, w tym aż dwanaście starych, nie zostaje dużo wolnych. Technicznie nie będzie więc możliwości, żeby coś zmienić w ilości kursów.
– To wszystko, co na tę chwilę spółka może wprowadzić – powiedział nam prezes. – Bo tylko „16” będzie miesięcznie kosztować spółkę dodatkowe 24 tys. zł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *