Podniebne loty w wieży ciśnień

Tunel aerodynamiczny na wysokości ponad 40 metrów w szklanej, przeszklonej tubie ma być główną atrakcję odrestaurowanej Wieży Ciśnień w Starachowicach. Plany są jeszcze atrakcyjniejsze niż były, a konstrukcja unikatowa na skalę światową
Znamy już nową koncepcję przebudowy starachowickiej wieży ciśnień. Jest ona jeszcze bardziej zadziwiająca od tej wcześniejszej.Oprócz restauracji serwującej potrawy z całego świata i centrum eventowego, ma się tam znaleźć tunel aerodynamiczny.
– Chcemy wykorzystać do tego „nogę” wieży i oprócz wind zainstalować turbinę o dużej mocy. W środku pojawiłby się duży przeszklony tuner aerodynamiczny, wysoki 10 metrów – powiedział GAZECIE Marcin Gil, prezes spółki Hetman CB, a wcześniej Hetman Eco, która kupiła ten obiekt zimą 2013 r.
– Po podliczeniu kosztów i sporządzeniu biznesplanu, doszliśmy wspólnie do wniosku, że sam obiekt eventowo – restauracyjny nie obroni się finansowo. Żeby przyciągnąć turystów, potrzebne było coś jeszcze. I wówczas pojawił się pomysł fly spotu. Podobnie atrakcje są w wielu miastach, ale ta będzie unikatowa, chociażby dlatego, że umożliwi swobodne latanie w realnych warunkach, na wysokości ponad 40 metrów. Czegoś takiego nie ma jeszcze na świecie – mówi nam prezes Gil, dodając, że przy okazji będzie można podziwiać panoramę okolicy w zasięgu 30 km.
Jak miałoby to wyglądać, pokazują wizualizacje wykonane przez architektów z pracowni Studio4SPACE w  Krakowie. W tej chwili, jak powiedział nam M. Gil, tworzona jest dokumentacja techniczna. Projekt będzie bardzo skomplikowany, a jego koszty wysokie. Wstępne szacunki wskazują na kwotę 11 mln zł, dlatego aplikuje o unijną pomoc. A szanse na nią są duże, choćby ze względu na innowacyjność projektu.
Po przebudowie wieża ma mierzyć około 50 metrów, a w betonowej czaszy kielicha, oprócz urządzeń, które będą zlokalizowane na dole, mają powstać jeszcze trzy piętra, gdzie pojawi się m.in. wspomniana restauracja, wielka arena pod wydarzenia sportowo – rozrywkowe oraz obserwatorium z  teleskopami, gdzie przy dobrej pogodzie widoczność sięgać ma nawet do 100 km.