Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pewnie już szczęśliwie wrócił ze Stanów Zjednoczonych, ale po co był, mówić nie chciał. Tajemnicę ma wyjawić dopiero na konferencji prasowej.
Ubiegły tydzień włodarz miasta spędził w pięknym świecie. Na Facobooku też bywał, więc próbowaliśmy dopytać, czy to służbowa wizyta, a jeśli to jakie dobre wieści nam przywiezie. Niestety, pan prezydent był bardzo tajemniczy i „pary puścić nie zechciał”. Jedno jest pewne, z prezydentem elektem się nie spotkał, z Obamą na pożegnalnym obiedzie nie był, a co załatwił dla miasta powie… na konferencji prasowej. Niechby chociaż przywiózł do podpisania jeden kontrakt np. na montaż cadillaców…