Prezydent ukarany naganą

Getting your Trinity Audio player ready...

Sąd Rejonowy w Starachowicach ukarał naganą prezydenta Starachowic Marka Materka, który na początku lipca br. kierował łodzią motorową nie posiadając stosownych do tego uprawnień.
Sprawa dotyczy sytuacji z początku lipca br., kiedy to – podczas miejskich Sobótek nad Zalewem Lubianka – prezydent Marek Materek usiadł za sterem łodzi motorowej nie posiadając stosownych do jej prowadzenia uprawnień. Fakt ten jeden z mieszkańców zgłosił do prokuratury.”Niniejszym, jako naoczny świadek, co również jest potwierdzone i udokumentowane zdjęciem prezydenta Starachowic Marka Materka zamieszczonym na u, składam zawiadomienie o popełnieniu przez prezydenta Marka Materka przestępstw, polegających na tym, że w trakcie pikniku „Sobótki pod żaglami”: kierował on łodzią motorową bez uprawnień tj. bez obowiązkowego patentu sternika motorowodnego, kierował łodzią WOPR, czym przekroczył swe uprawnienia, gdyż nie jest ratownikiem WOPR, kierując łodzią zaniedbał podstawowe zasady bezpieczeństwa, tj. nie dopilnował, aby osoby będące razem z nim w łodzi miały na sobie kapoki” – napisał do miejscowej prokuratury.Prezydent tłumaczył wówczas, że starszy sternik przebywający na pokładzie łodzi zaproponował mu prowadzenie motorówki.- Pytałem go – czy jest to dopuszczalne i uzyskałem odpowiedź, że tak. Podczas przejażdżki łodzią trzymałem stery, jednak przez cały czas łódź była pod stałą kontrolą starszego sternika motorowodnego, który panował nad jej sterownością. Ponieważ zostałem wprowadzony w błąd, wyciągnę z tego wnioski i zrobię również kurs sternika – tłumaczył się Marek Materek.Niespełna miesiąc później włodarz Starachowic pochwalił się świeżo uzyskanym pozwoleniem na prowadzenie łodzi motorowej.- Odbyłem ośmiogodzinny kurs nad zalewem w Domaniowie. Zakończył się egzaminem, który zdałem- poinformował M. Materek.W prokuraturze toczyło się jednak postępowanie wyjaśniające, a 28 sierpnia br. Sąd Rejonowy w  Starachowicach wydał wyrok, na mocy którego prezydent Marek Materek został ukarany naganą. Co to oznacza w praktyce? Wydany wyrok jest nakazowy, czyli wydany bez udziału stron i przeprowadzania rozprawy. Jak powiedział GAZECIE Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach, kara nagany za wykroczenie nie ma dla prezydenta żadnych skutków prawnych.- Obwiniony został uznany winnym z artykułu 61 punkt 1 ustawy o żegludze śródlądowej. Ten wyrok jest nieprawomocny i jeśli żadna ze stron nie będzie chciała się od niego odwoływać, wówczas wyrok się uprawomocni. Sąd ze względu na niską szkodliwość popełnionego wykroczenia zdecydował się na tak wymiar kary – dodał rzecznik.Mich

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *