SKASOWALI MATERKA?

Getting your Trinity Audio player ready...

Powiatowe struktury Platformy Obywatelskiej, którym przewodniczył Marek Materek zostały rozwiązane. Tak zdecydowały władze wojewódzkie tej partii.
Zarząd Regionu Platformy Obywatelskiej rozwiązał swoje struktury w dwóch świętokrzyskich powiatach: kazimierskim i starachowickim. Od ośmiu miesięcy działaniami PO w naszym powiecie kierował Marek Materek. Nieprzychylni mu twierdzą, że objął władzę dzięki poparciu Koła im. Roberta Schumana (które założył w Starachowicach) i koła w Pawłowie (które rozrosło się przed wyborami). On odpowiadał, że jest to sygnał, iż w partii potrzebne są zmiany. Szybko ujawnił się jednak rozdźwięk między członkami organizacji, na co dobitnym dowodem był wybór nowego przewodniczącego Rady Miejskiej w Starachowicach, kiedy to radni z jego ugrupowania nie poparli kandydatury swojego kolegi z PO – Krzysztofa Korusa a radną PiS Lidię Dziurę. Materek nie krył swojego rozgoryczenia, wzywając szefującego klubowi radnych PO – T. J. Capałę do złożenia legitymacji, jak zrobiła to wcześniej radna Agnieszka Cheda. Ten jednak „legitki” nie oddał, kierując wniosek do sądu koleżeńskiego. Materek też taki złożył, zarzucając Capale narażenie na szwank dobrego imienia skarbnika krajowego partii Łukasza Pawełka, przewodniczącej w regionie, Marzeny Okły-Drewnowicz, a także partii. Ostatecznie wniosek jednak wycofał, ale złożył go Zarząd Regionu, wówczas przychylny jeszcze władzom powiatu (i Materkowi). Czarę goryczy przelała jednak kandydatka PO w przedterminowych wyborach prezydenta Starachowic – pochodząca z Kielc radna sejmiku województwa Marzena Marczewska. Bo tej decyzji ani Materek ani zarząd i Rada Powiatu nie konsultowały z władzami regionalnymi, które bardziej widziały na tym stanowisku byłego wicestarostę Andrzeja Sendeckiego. Głośno było także o zgrzytach we władzach powiatowych, a przykładem choćby wystąpienie z Zarządu burmistrza Wąchocka – Jarosława Sameli, co – jak tłumaczył – miało być jego vetem wobec stylu rządzenia Marka Materka oraz decyzji, podejmowanych przez zarząd bez konsultacji. Można się było zatem spodziewać, że stanowisko straci.
Zdaniem posłanki Marzeny Okły – Drewnowicz, konflikt narastał w strukturach od kilku miesięcy.
– Markowi Materkowi nie udało się scalić środowisk partii. Coraz więcej jej członków myśli o wystąpieniu, podobnie jak radna Agnieszka Cheda. To sygnał, że w partii dzieje się źle. Platforma nie może sobie na to pozwolić, zwłaszcza przez wyborami – mówi posłanka.
Zarząd Regionu podjął więc decyzję o rozwiązaniu władz. Od tygodnia nie ma już ani zarządu, ani Rady Powiatu PO. Nie istnieje też żadne z dotychczasowych jej kół, funkcjonujących w mieście i w gminach. Nikogo za to na razie nie pozbawiono członkostwa. Jest jednak pewne, że każdy zostanie poddany weryfikacji. Władzę sprawuje w tej chwili komisarz. Zadanie to powierzono Bożenie Szczypiór, która jeszcze niedawno pełniła obowiązki prezydenta Starachowic, po tym jak wygaszono mandat Wojciechowi Bernatowiczowi. Wówczas nie należała jeszcze do partii, teraz jest już w Platformie Obywatelskiej.
– Pani Bożena Szczypiór jest osobą, która przyglądała się z boku nie tylko strukturom partii, ale też miastu. Zna specyfikę ludzi, którzy są dziś w Platformie, ale też tych, którzy stoją dziś obok niej. Myślę, że jest to właściwa osoba. W partii nie może być rozdwojenia jaźni. Musi być jeden kandydat popierany przez wszystkich. Zadaniem pani Bożeny Szczypiór będzie odbudowa struktur i przygotowanie ich do jesiennych wyborów samorządowych. Wierzę, że to się uda – powiedziała GAZECIE Marzena Okła – Drewnowicz. Czy działania Marka Materka, były szkodliwe dla partii nie chciała się wypowiadać.
Przewodniczący Materek w komentarzu przypomina o swoich zasługach, o tym, jak wspólnie z innymi otworzył nowe biuro PO w Starachowicach, stworzył radę programową Nowe Starachowice, pozyskał nowe osoby, organizował spotkania z mieszkańcami wszystkich gmin w naszym powiecie oraz uruchomił dyżury parlamentarzystów i samorządowców.
– W przedterminowych wyborach prezydenckich rekomendowaliśmy dr hab. Marzenę Marczewską, która uzyskała trzeci wynik, mimo braku wsparcia struktur regionalnych partii – uzyskała 12,26% głosów (kandydat PO w wyborach prezydenckich w 2010 roku uzyskał 11,45%). Przy okazji przedterminowych wyborów prezydenckich udało nam się doprowadzić do porozumienia z Polskim Stronnictwem Ludowym, które oficjalnie poparło rekomendowaną przez struktury powiatowe PO kandydatkę. Nasz koalicjant zrobił to, czego nie zrobiły władze regionalne PO – wyliczał Materek, dodając też, że partia wygrała w Starachowicach wybory do Parlamentu Europejskiego.
– Dziś skończyła się moja misja jako przewodniczącego struktur PO w powiecie. Dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w próbę poprawy funkcjonowania Platformy Obywatelskiej w naszym powiecie. „Polityka jest taka jaką my ją robimy” – to hasło było, jest i będzie dla mnie ważne niezależnie od decyzji, jakie podejmują struktury wyższego szczebla. Czekamy na pisemne uzasadnienie decyzji zarządu regionu i wspólnie z członkami Platformy Obywatelskiej w naszym powiecie podejmiemy decyzje zgodną ze statutem PO RP – zapowiedział Marek Materek. (An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *