SZEF „STREFY” POZYWA .NOWOCZESNĄ

Getting your Trinity Audio player ready...

Przeprosin na pierwszej stronie i w wydaniu elektronicznym regionalnego dziennika oraz 10 tys. zł na rzecz starachowickiej fundacji „Dorośli Dzieciom” domaga się od partii .Nowoczesna szef Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” Marcin Perz. Chodzi o umieszczenie jego nazwiska na liście tzw. „Misiewiczów”.
„Misiewicze”. to, zdaniem członków .Nowoczesna, osoby, które tylko dzięki znajomościom i poparciu Prawa i Sprawiedliwości otrzymały posady w państwowych spółkach i instytucjach. W naszym województwie wytypowali 11 takich osób, wśród których znalazło się także nazwisko szefa SSE w naszym mieście. Złożył więc do Sądu Okręgowego w Kielcach pozew przeciwko działaczom partyjnym .Nowoczesnej o ochronę dóbr osobistych.- Nie można bezkarnie deprecjonować dokonań zawodowych bez analizy i wykorzystywać tego w polityce – powiedział GAZECIE Marcin Perz. – Szkoda, że będzie trzeba spotkać się w sądzie, bo chętnie porozmawiałbym z członkami .Nowoczesnej, przekonując ich o swoich kompetencjach – dodaje.W uzasadnieniu pozwu pisze także o tym, że działania takie bezdyskusyjnie i ewidentnie naruszyły jego godność, dobre imię i publicznie doprowadziły do deprecjacji osiągnięć i dorobku zawodowego i naukowego przed nieograniczonym kręgiem potencjalnych odbiorców tego negatywnego przekazu.- Sukcesy zawodowe, jakie osiągnąłem dzięki wytrwałości i bardzo ciężkiej pracy mojej oraz moich współpracowników, potwierdzają, że moje kompetencje pozwalają na kierowanie jednostkami wykonującymi ważne i wrażliwe działania – uzasadnia M. Perz, który domaga się od partii przeprosin oraz 10 tys. zł na rzecz starachowickiej fundacji „Dorośli Dzieciom”.(Kas)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *