UTRUDNIONY DOJAZD NA WIÓRY

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

Mieszkańcy Kałkowa będą musieli długo czekać na naprawienie drogi, prowadzącej na Wióry. Pęknięcia, które powstały, sięgają nawet kilkudziesięciu metrów, a wykonanie dokumentacji może pochłonąć nawet 500 tys. zł.
Niebawem minie miesiąc, odkąd zamknięta została dla ruchu droga powiatowa w Kałkowie, prowadząca na Wióry. Podczas sierpniowych opadów osunęła się tam skarpa, powodując pęknięcie. Zdaniem Zarządu Dróg Powiatowych pojawiło się zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkowników drogi, w efekcie czego zamknięto odcinek pomiędzy drogą dojazdową do urządzeń technicznych Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej a zaporą na zbiorniku „Wióry”. Naprawa tego fragmentu może pochłonąć nawet 5 mln zł, powiedział starosta Andrzej Matynia, prosząc kierowców o większą cierpliwość.- Według wstępnych analiz geologów z Warszawy i Krakowa, doszło do pęknięć na głębokości 15 – 18 m pod nawierzchnią jezdni. Dopiero po szczegółowych badaniach i wykonaniu odwiertów, będziemy mogli powiedzieć, gdzie dokładnie do niego doszło – stwierdził starosta Andrzej Matynia, dodając, że proces przygotowania dokumentacji i naprawa potrwa co najmniej pół roku. Potrzebne będą jeszcze pieniądze.- Gdybyśmy chcieli zasypać to wszystko ziemią, jej napływ spowodowałby tylko dociążenie skarpy i w efekcie powiększenie się wyrwy – stwierdził dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Leszek Śmigas.Dodatkowym niebezpieczeństwem jest instalacja zasilająca zaporę, która znajduje się pod chodnikiem. Powiat zamierza wystąpić do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji o przekazanie pieniędzy na opracowanie dokumentacji, która może kosztować od 200 do nawet 500 tys. zł, w zależności od ilości otworów wiertniczych. Od tych ekspertyz, jak tłumaczył dyrektor, zależeć będzie sposób zabezpieczenia powstałego tam osuwiska. A same roboty, jak stwierdził, są już odrębną sprawą. Jedno jest pewne, nie ma co liczyć w tym roku, by ten odcinek drogi był przejezdny. Realny czas naprawy to drugi lub trzeci kwartał 2015 roku, zapowiedział dyrektor. Opracowane zostaną projekty nowej organizacji ruchu, o czym będą informować tablice umieszczone w Pawłowie przy drodze krajowej nr 42 i wojewódzkiej nr 756 oraz w Nietulisku przy drodze krajowej nr 9(An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry