WIELKIE GRANIE W POMAGANIE

Getting your Trinity Audio player ready...

Ponad 10, 5 tys. zł zebrano w gminie Wąchock, podczas 22. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.. I choć nie udało się pobić rekordu, mieszkańcy znów nie zawiedli. Otwierali serca i portfele, mimo że nadwątlone mocno przez kryzys.
Wolontariuszy zbierających datki na sprzęt medyczny do ratowania najmłodszych oraz dla osób starszych można było spotkać na każdym kroku, nie tylko w Starachowicach, ale też w gminie Wąchock. Większość już o godzinie 7.00 pojawiła się pod klasztorem z puszkami z czerwonymi sercami i identyfikatorami, przypiętymi do „klaty”. Każdy przechodzień wrzucał po kilka złotych, chociaż byli i tacy, co mieli większy gest.- Zbieramy od rana. Zimno nam nie przeszkadza, a ludzie chętnie wspierają akcję – mówili zgodnie kwestujący w Wąchocku. Oprócz druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej, pojawili się także członkowie 115. Drużyny Harcerskiej im Janka Bytnara z Wielkiej Wsi. – Jesteśmy tu po raz pierwszy i bawimy się doskonale- powiedziała GAZECIE Katarzyna Dulęba, opiekująca się grupą 24 harcerzy. – Zawsze mieliśmy takie poczucie, że omija nas coś ważnego. Rok temu za późno się trochę „obudziliśmy” i nie zdążyliśmy z formalnościami. W tym roku nie popełniliśmy tego błędu. Jesteśmy i kwestujemy. Wprawdzie jest trochę zimno, ale taka jest przecież służba…. W następnym roku też tu będziemy – zapowiedziała w rozmowie z GAZETĄ. Parszów bez rekorduW Parszowie zbiórką do puszek zajęli się tradycyjnie szkolni wolontariusze, którym towarzyszyła piątka nauczycielek: Edyta Spilska, Katarzyna Lipska, Zofia Bzdręga, Ewa Połeć oraz Edyta Mizura. Można ich było także zobaczyć podczas koncertów w szkole, gdzie jak co roku odbyło się wielkie, świąteczne granie. Wszystko zaczęło się po obiedzie, od występu Dziecięcego Zespołu Ludowego „Przepióreczki” oraz koncertu Patrycji Kasprzyk. Popis tanecznych umiejętności dali młodzi artyści z zespołu Aplauz, wokalnie błyszczała natomiast Patrycja Rodzeń. Z pokazem tresury psów przyjechali tu policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, wzbudzając tym zachwyt najmłodszej części publiki. Dla starszych były koncerty, na początek zespołu Papa Mobile o specyficznym dość brzmieniu, którego muzyka oparta jest na liryczno – satyrycznych tekstach, powstałych wśród betonowych blokowisk oraz punkowych riffach i rockowych solówkach, okraszonych brzmieniem trąbki oraz akordeonu. Te swojsko – miejskie klimaty spodobały się publiczności, która mogła posłuchać też rocka, podczas koncertu zespołu Fire Flowers, który przyjechał prosto z Kielc.Pojawili się „Lunatycy” oraz zespół „Geminus”, przy którym odbyła się później zabawa.Na tym nie koniec atrakcji. Były też pokazy udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej w wykonaniu OSP Parszów i Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Parszowa, mnóstwo kiermaszów, salon fryzjerski i kącik malucha, w którym malowano buźki. Dzieci odwiedzały też chętnie stoisko PLK Skarżysko – Kamienna, gdzie czekały na nich różne konkursy i nagrody. Dużo emocji towarzyszyło też licytacjom, gdzie można było kupić m.in. ręcznie zdobione bombki, przekazane orkiestrze również przez europosłankę Różę Thun i premiera Donalda Tuska, puzzle od prezydenta Bronisława Komorowskiego, czy piłkę z podpisami piłkarzy Korony Kielce. Największą kwotę (500 zł) udało się jednak uzyskać za fotel z masażem. Obraz z martwą naturą, przekazany orkiestrze przez mieszkającą w Parszowie Joannę Spadło, zlicytowano za 100 zł, podobnie jak ręcznie zrobiony statek. Niemal od ręki poszedł też domek z piernika i tort. Było też mnóstwo mniejszych gadżetów, które osiągały zazwyczaj kwoty kilkudziesięciu złotych. W sumie udało się zebrać 1800 zł, co po dodaniu zawartości puszek uzyskano 5520,47 zł, czyli dość dobry wynik, choć niższy od tego w poprzednich latach. W Wąchocku także bywało lepiejMniej zebrał też Wąchock, gdzie odbywały się głównie koncerty. Na scenie Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury wystąpili w tym roku: rockowo – bluesowy Simply Wine, który zagrał także na Wielkim Piecu, Niebieska czyli Aleksandra Samsonowska, pochodząca z Wielkiej Wsi – Jola Rudzka oraz kapela Kefi Rock, obecna także w Starachowicach. Były też licytacje. Największym zainteresowaniem cieszyły się offroadowe przejażdżki po bezdrożach Wąchocka, oferowane przez Arkadiusza Malinowskiego i Mariusza Sołtysiaka. Obie poszły za kwoty kilkudziesięciu złotych. Były także koszulki z autografami: Dariusza Michalczewskiego oraz Krzysztofa Hołowczyca, a do tego mnóstwo książek oraz albumów. Najwięcej – 105 zł, zapłacono za talon kosmetyczny do wykorzystania w Studio Urody Hanna Nails w Starachowicach. W sumie udało się zebrać 700 zł. Nie było więc szału. Może także dlatego, że przeważała młodzież, a frekwencja nie była duża. O wiele więcej wrzucano do puszek. Najbardziej „wypchaną” przyniósł znów Filip Kowalski, który rok temu był rekordzistą w naszym powiecie. Tym razem zebrał 800 zł, co w sumie z pozostałymi dało – 2737,70 zł, a po dodaniu przychodu z licytacji zebrano łącznie 3437,40 zł.Nie sposób pominąć także harcerzy ze 115 DH im. Janka Bytnara w Wielkiej Wsi, którzy przynieśli do sztabu 1545,03 zł, co jak na debiut i 4 – godzinną kwestę (od godz. 7.00 do godz. 13.00) uznać należy za świetny wynik. W sumie mieszkańcy gminy przekazali orkiestrze 10 503,20 zł.(An)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *