|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Leżącą w przejściu jednego z bloków przy alei Armii Krajowej pijaną nastolatkę znaleźli w czwartek strażnicy miejscy. Karetka zabrała ją do szpitala.
O dziewczynce, leżącej w przejściu bloku przy alei Armii Krajowej nr 23, zawiadomili Straż Miejską przechodnie. Patrol natychmiast ruszył do akcji. Nie czekając na medyczne wsparcie udzielono jej szybko wymaganej pomocy, bo groziło dziewczynce zadławienie wymiocinami.
Pijana małolata ma zaledwie 14 lat i mieszka w Starachowicach. Zanim straciła przytomność miała chwalić się dookoła, że sporo wypiła…, co prawdopodobnie spowodowało chwilowy brak przytomności.
– Ze względu na jej wiek oraz stan zdrowia, zaszła konieczność natychmiastowego wezwania karetki – powiedział GAZECIE Waldemar Jakubowski, komendant Straży Miejskiej w Starachowicach.
O zdarzeniu powiadomieni zostali rodzice, którzy zjawili się błyskawicznie w miejscu interwencji. Razem z pijaną córką pojechali do szpitala.
