Getting your Trinity Audio player ready...
|
O tym, że nie można być obojętnym, widząc nieprzytomnego człowieka, świadczy przypadek mieszkańca osiedla Majówka w Starachowicach, który stracił w środę przytomność po tym, jak spadł ze schodów na dziesiątym piętrze wieżowca.
Karetkę wezwali strażnicy miejscy, wezwani w sprawie nietrzeźwego rzekomo mężczyzny, który leży na klatce schodowej górnej kondygnacji wieżowca przy ulicy Granicznej w Starachowicach. I faktycznie tam był, choć woń alkoholu była niewyczuwalna, wokół leżały natomiast śmieci. Od razu zaczęli akcję ratunkową. Kiedy odzyskał przytomność powiedział, że mieszka w tym bloku. Chciał wyjść ze śmieciami, poczuł się jednak słabo, a chwilę potem stracił przytomność i spadł ze schodów. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia mężczyzny, strażnicy wezwali karetkę pogotowia, która zabrała 64-latka do szpitala. (An)