Getting your Trinity Audio player ready...
|
24-letni starachowiczanin zginął w Mikołajki pod kołami naprawczego pociągu, jadącego do Skarżyska-Kamiennej. Prawdopodobnie leżał na torach.
W minioną sobotę, 6 grudnia o godz. 18.20, kilkanaście metrów za dworcem Starachowice Zachodnie, na wysokości ulicy Nadrzecznej, w Starachowicach, pociąg naprawczy przejechał młodego mężczyznę: 24 letniego mieszkańca naszego miasta. Zginął na miejscu. 57 –letni maszynista był trzeźwy.
Czynności na miejscu tragedii wykonywała grupa dochodzeniowo – śledcza pod nadzorem prokuratora, a zwłoki zabezpieczono do sekcji. Co robił w tej okolicy i dlaczego znalazł się na torowisku, ustala policja.