|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Starachowiccy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o tym, że na terenie Urzędu Miejskiego „awanturuje się” agresywny mężczyzna. Natychmiast podjęli interwencję.
Krewki młodzieniec, mimo wielu próśb pracowników magistratu, by zaprzestał używania wulgarnych słów, nie reagował a mało tego, zaczął grozić przebywającym w budynku osobom. W wyniku natychmiastowej interwencji strażników zatrzymano36-letniego awanturnika”, który swoją agresję próbował także wyładować na…municypalnych. Nadmiar energii i opór stawiany przez „agresora” nie przeszkodził w jego obezwładnieniu. Został oczywiście „rozliczony” za swoje zachowanie, a skuteczna reakcja funkcjonariuszy zapobiegła dalszym wybrykom mężczyzny.(Kas)
