Ostrzeżenie policji: Oszuści próbują wyłudzić pieniądze, podszywając się pod ofiary fikcyjnych wypadków drogowych. Mieszkańcy Starachowic nie dali się oszukać, dzięki czujności i szybkiej reakcji. Apel o ostrożność i kontakt z rodziną w przypadku podejrzanych telefonów. #Oszustwa #Policja #Starachowice

BYLI PREZESI SSE Z ZARZUTAMI

Getting your Trinity Audio player ready...

Prokuratura postawiła akt oskarżenia m.in. dwóm byłym prezesem Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”. Sprawa ma związek z inwestycjami prowadzonymi na terenie gminy Połaniec w latach 2013-2015. Byli szefowie SSE odpierają zarzuty.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w czerwcu 2017 roku 6 osób: byłych prezesów Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”: Cezarego Tkaczyka i Zdzisława Kobierskiego, a także byłego posła Andrzeja P. – ówczesnego prezesa zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, Annę T. – byłą prokurent SSE Starachowice, Jacka T. – burmistrza Połańca oraz przedsiębiorcę – Dariusza M. szefa firmy NEMEX.
– Nieruchomości stanowiące własność Gminy Połaniec miały zostać przejęte przez spółkę zarządzaną przez biznesmena i włączone do Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” S.A. Dzięki czemu możliwe było uzyskanie dodatkowych profitów z samej przynależności do strefy, a ponadto finansowania na inwestycji na ekologiczne źródła energii – mówił GAZECIE w czerwcu ub. r, Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA.
Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie śledztwo zakończył 21 marca br. i jest akt oskarżenia dla 6 osób.
Oskarżony Andrzej P. podjął się załatwienia korzystnego rozstrzygnięcia dla przedsiębiorcy z  Warszawy w przetargu na oddanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości Gminy Połaniec w zamian za obietnicę osiągnięcia przez niego korzyści majątkowych. Zdaniem prokuratury na dodatkowe profity przedsiębiorca miał liczyć także z uwagi na przynależność do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Prokuratura Krajowa poinformowała też, że byli szefowie naszej strefy Cezary Tkaczyk i Zdzisław Kobierski (obaj zgodzili się na podanie pełnego nazwiska) usłyszeli zarzut z art. 231 par. 2 kodeksu karnego. Zostali „oskarżeni o przekroczenie uprawnień podczas wydawania zezwolenia dla firmy Dariusza M. na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice i wydanie tego zezwolenia pomimo wad uniemożliwiającymi jego wydanie”.
Byli prezesi SSE Starachowice odpierają zarzuty. Przesłali też GAZECIE oświadczenie.
– Zgodnie z tym co przekazaliśmy czytelnikom „Gazety Starachowickiej” w czerwcu ubiegłego roku, były zarząd SSE nie ma postawionych zarzutów osiągnięcia na swoją rzecz korzyści majątkowej. Oczekujemy, że niezawisły i niezależny sąd w oparciu o zebrany materiał dowodowy uwolni nas od absurdalnych oskarżeń. Dotyczą one rzekomych „wad” wydanego w 2014 r. zezwolenia na działalność gospodarczą w podstrefie Połaniec dla firmy NEMEX i przekroczenia uprawnień przy jego wydawaniu. Procedura wydania zezwolenia w drodze rokowań nie odbiegała od zwykłej, standardowo stosowanej procedury. Podkreślamy, że ani Skarb Państwa, ani gmina Połaniec, ani SSE „Starachowice” S.A. nie mogły ponieść i nie poniosły żadnej szkody. Spółka NEMEX przystąpiła do publicznego przetargu na nieruchomość będącą własnością gminy Połaniec. W związku z faktem, że ostatecznie nie kupiła tej nieruchomości i nie przystąpiła do realizacji inwestycji, utraciła na rzecz gminy Połaniec wadium w wysokości 200 tys. złotych, a SSE zyskała na przeprowadzonej procedurze wydania zezwolenia ponad 30 tys. złotych, między innymi z tytułu przepadku złożonej przez przedsiębiorcę kaucji gwarancyjnej. Zarzuty są więc całkowicie bezpodstawne i ze spokojem czekamy na ich ocenę przez niezawisły sąd. Korzystając z okazji, dziękujmy wszystkim mieszkańcom Starachowic i województwa, za nieustająco płynące do nas słowa wsparcia oraz podziękowania za dobrą pracę na rzecz miasta i regionu. Okazuje się, że większość ludzi prawidłowo ocenia całą sytuację i  widzi, gdzie leży prawda – czytamy w przesłanym do nas oświadczeniu Cezarego Tkaczyka i Zdzisława Kobierskiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *