Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ponad 3,5 tys. zł ukradziono z jednej ze starachowickich przychodni. „Przywłaszczył” je sobie 29–latek, zatrudniony jako pracownik techniczny. Po pieniądze włamywał się trzykrotnie, został ujęty przez stróżów prawa.
Zatrzymany, mieszkaniec Skarżyska – Kamiennej, był pracownikiem technicznym firmy, w której od jakiegoś czasu ginęły pieniądze.
– We wtorek rano dyżurny starachowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu i kradzieży do jednej z przychodni na terenie miasta – powiedziała GAZECIE Monika Kalinowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. – Z kas fiskalnych zginęło 2470 złotych.
To była kolejna z serii kradzieży, do jakich doszło w tej właśnie przychodni. Wcześniej mężczyzna kilkukrotnie miał się włamywać do kas fiskalnych firmy, w której był zatrudniony i wynieść z nich 1080 złotych, podaje policja.
– Podczas zatrzymania funkcjonariusze znaleźli przy nim 1240 złotych, pochodzące najprawdopodobnie z kradzieży – dodaje M. Kalinowska.
Zatrzymany mężczyzna od wtorku w przychodni już nie pracuje. Noc spędził w policyjnym areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.