"Kradzieże alkoholu w sklepie w Starachowicach - Policja poszukuje sprawcy kradzieży butelek o wartości ponad 1000 zł."

Czy leśniczy molestował praktykantkę?

Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...

Starachowicka prokuratura nadal bada sprawę domniemanego molestowania przez leśniczego z Lubieni starachowiczanki, uczennicy Zespołu Szkół Leśnych w Zagnańsku.
O sprawie GAZETA pisała w maju bieżącego roku. Wówczas miało dojść do molestowania uczennicy przez jednego z pracowników leśnictwa w Lubieni.
– Leśniczy położył jej rękę na pośladkach, zaczął ją dotykać, potem włożył rękę w przednią kieszeń jej spodni, gdzie również jeździł ręką. Złapał ją za ramiona i ręką zjechał na pierś, mocno ją ściskając. Dziewczyna nie wiedziała co robić, czuła się sparaliżowana… Prosiła, żeby się uspokoił, bo ma żonę, a on zaś odpowiedział „a ty chłopaka”. Nikt nic nie widział, więc pocałował ją w szyję. Prosiła, żeby przestał, a on przydusił ją lekko… napisał w maju br. do GAZETY chłopak uczennicy ZSL ze Starachowic.
– Takie zgłoszenie rzeczywiście wpłynęło. Dotyczyło przestępstwa przeciwko wolności seksualnej. Mogę jedynie powiedzieć, że postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Starachowicach – mówił nam wówczas podinsp. Aleksy Hamera, naczelnik Wydziału Prewencji KPP Starachowice.
– W piątek, 18 sierpnia policja zwróciła się do nas z wnioskiem o przeprowadzenie kolejnych czynności w tej sprawie. Ze względu na dobro osoby pokrzywdzonej więcej o tej spawie nie mogę powiedzieć – poinformował nas zastępca prokuratora rejonowego w Starachowicach, Krzysztof Grudniewski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry