Kontrolują tory i skupy złomu

Patrole Straży Miejskiej i Straży Ochrony Kolei w Starachowicach sprawdzają okolice torowisk i skupy złomu.
Przechodzenie przez tory przed nadjeżdżającym pociągiem albo pod zamkniętymi rogatkami jest dosyć często zauważane w Starachowicach.- Nadal obserwujemy osoby całkowicie ignorujące przepisy, przechodzące pod barierkami, które zabezpieczają przed zejściem na tory – mówi Waldemar Jakubowski, komendant Straży Miejskiej w Starachowicach. – W zderzeniu z rozpędzoną maszyną człowiek nie ma szans na przeżycie. Szczytem bezmyślności ze strony dwóch starachowiczanin było spożywanie denaturatu na torach.Funkcjonariusze Straży Miejskiej i Straży Ochrony Kolei kontrolują też punkty skupu złomu, sprawdzając, czy pojawiają się w nich elementy sieci trakcyjnej. Z uwagi na to, że wykonane są z miedzi, często padają łupem złodziei.- Każda kradzież lub dewastacja, mało że powoduje straty, to także opóźnienia w ruchu, nie mówiąc o zagrożeniu i możliwości utraty zdrowia, a czasem i życia – mówi komendant.Współpraca polega też na szkoleniach. Miejscy municypalni przeszkolili już blisko 150 funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei z zakresu zasad użycia i posługiwania się paralizatorem elektrycznym. (An)