Getting your Trinity Audio player ready...
|
Do dwóch wypadków drogowych doszło w sylwestrowo-noworoczną noc na drogach powiatu starachowickiego. W Gadce (Gmina Mirzec) kierowca BMW na podwójnym gazie nie opanował auta i podróż zakończył na przydrożnym słupie, tuż przy przejściu dla pieszych. Do kolejnego z niebezpiecznych zdarzeń doszło tej samej nocy na odcinku drogi krajowej nr 42 w Rudniku (gmina Brody).
Do pierwszego zdarzenia doszło około godz. 2:00.
– Kierujący BMW, 21-latek, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w przydrożny słup. Na szczęście 21-letniemu kierowcy nic się nie stało. Natomiast po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że ma ponad promil alkoholu w organizmie. Będzie odpowiadał ze jazdę w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie kolizji drogowej – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, mł. asp. Paweł Kusiak.
Kilkadziesiąt minut później, służby wyjeżdżały do kolejnego ze zdarzeń. Tym razem w Rudniku. Na odcinku drogi krajowej nr 42, kierowca volkswagena passata zjechał z drogi i wpadł do rowu. Po dojeździe na miejsce służb, zarówno w aucie oraz w jego pobliżu nie było kierowcy.