|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Za jazdę pod wpływem i niezatrzymanie się do kontroli odpowie już wkrótce 29 – letni mieszkaniec gminy Pawłów, który w środę uciekał w Krynkach przed radiowozem i wylądował na drzewie.
Mężczyzna kierował „volkswagenem polo”, mając w organizmie ok. 2,7 promila alkoholu. Nic więc dziwnego, że nie chciał zatrzymać się do kontroli. Na dobre jednak mu to nie wyszło. Na łuku drogi stracił bowiem panowanie nad autem, zjechał z ulicy i uderzył w drzewo. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń, czego zapewne nie można powiedzieć o jego wozie.
Za jazdę pod wpływem może mu grozić nawet to dwóch lat pozbawienia wolności, a za niezatrzymanie się do kontroli – areszt lub grzywna.
