Potrącona kobieta trafiła do szpitala

Getting your Trinity Audio player ready...

Tylko w październiku na tym jednym przejściu dla pieszych doszło do dwóch potrąceń pieszych. Ostatnio poszkodowana została 77-letnia kobieta. Policjanci od lat apelują o inne rozwiązania w tym miejscu.
Kierujący renaultem 67-letni mężczyzna potrącił w ostatnim dniu października br., tuż przed godz. 9.00, na przejściu dla pieszych na al. AK 77-letnią kobietę, która z obrażeniami głowy oraz urazem obojczyka i żeber trafiła do szpitala. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Dokładnie 20 dni wcześniej w tym samym miejscu potrącony został 75-letni mężczyzna. Czy rzeczywiście jest to tak niebezpieczne miejsce?
Nie jest szczególne, bowiem widoczność zarówno dla kierowców, jak i pieszych jest dość dobra, a dodatkowo przejście wykonane jest z wyspą, aby piesi mogli bezpiecznie zatrzymać się w połowie drogi. Niemniej statystyki są niepokojące i to nie od dziś.
– Od kilku lat Wydział Ruchu Drogowego wnioskuje o zastosowanie innych rozwiązać inżynieryjnych zarówno w tym miejscu, jak i na ul. Radomskiej. Ostatni taki wniosek złożyliśmy w marcu tego roku, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Do Urzędu Miejskiego skierowaliśmy też wniosek o doświetlenie przejść dla pieszych w tych miejscach – informuje asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy KPP Starachowice.
Temat przejść dla pieszych szczególnie na al. Armii Krajowej i ul. Radomskiej pojawił się także na październikowej sesji Rady Miejskiej, czyli cztery dni przed ostatnim wypadkiem. O inne rozwiązania w tych newralgicznych miejscach do Zarządu Powiatu zaapelował także poprzez interpelację radny powiatowy Paweł Lewkowicz. Podobne głosy padały z ust miejskich radnych, ale problem w tym, że zarówno al. Armii Krajowej, jak i ul. Radomska leżą w ciągu drogi wojewódzkiej i to Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich jest ich zarządcą.
Radni niechętnie udzielają pomocy innym samorządom, o czym mogliśmy się przekonać podczas burzliwej dyskusji o przekazaniu środków dla powiatu starachowickiego przez gminę Starachowice, co przypomniał ostatnio na sesji prezydent Marek Materek. Oczywiście jeśli radni – zarówno miejscy, jak i powiatowi – wyrażą taką wolę, to mogą przeznaczyć środki na rzecz władz wojewódzkich na wykonanie inwestycji w tych miejscach.
Czy inteligentne przejście dla pieszych będzie rozwiązaniem problemu? Miejsca, gdzie dochodzi do dużej ilości wypadków nie są szczególnie niewidoczne i chyba nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i po prostu myślenia. Pamiętajmy, że zbliżając się do przejścia dla pieszych musimy zachować szczególną ostrożność i dotyczy to tak samo kierowców, jak i pieszych. (mp)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *