ŚWIĘTOWALI OSIEMNASTKĘ, WIĘKSZOŚĆ „WYLĄDOWAŁA” W SZPITALU

Getting your Trinity Audio player ready...

Na oddziały: zakaźny i dziecięcy przyjęto dwunastu pacjentów. Sanepid wszczął wszelkie procedury, zostały pobrane próbki żywności do badań. Młodzież imprezowała w lokalu Hotelu Senator. Co na to właściciele? Przytaczamy oświadczenie.
– W dniu 29.06.2018 w naszym hotelu, w jednej z wynajętych sal konferencyjnych odbywała się prywatna impreza – „18-tka”. W dniu 30.06.2018 część uczestników imprezy zgłosiło się do szpitala miejskiego z objawami zatrucia żołądkowego. W związku z powyższym niezwłocznie skontaktowaliśmy się z miejskim odziałem Sanepidu. Zostały podjęte wszystkie czynności mające na celu wyjaśnienie zaistniałych okoliczności. Przekazane zostały próbki pożywienia przygotowywanego u nas, oraz tortu przygotowanego przez jedną z cukierni i dostarczonego przez organizatorów imprezy. W chwili obecnej trwają badania w sanepidzie – wyniki powinny zostać przekazane nam, oraz organizatorom imprezy do końca tego tygodnia. Sanepid jest w trakcie przeprowadzania kontroli lokalu. Tego dnia w hotelu z usług gastronomicznych korzystało (poza rzeczową 18-tką) ponad 100 gości indywidualnych, oraz odbywała się druga prywatna impreza na około 30 osób. Żaden z tych gości nie zgłosił problemów pokarmowych. Dokładamy wszelkich starań i ściśle współpracujemy z sanepidem, aby jak najszybciej sprawa została wyjaśniona.
– Na Oddziale Zakaźnym znajduje się 6 osób. Aktualnie są po wstępnych badaniach, które potwierdzają zatrucie salmonellą. Nadal są prowadzone konsultacje w tym kierunku, trwa hospitalizacja pacjentów, została poszerzona ich diagnostyka. Ta sama sytuacja dzieje się na Oddziale Pediatrycznym. Tam przebywa 5 osób z tym samym rozpoznaniem. U tych pacjentów również zostały rozszerzone badania. 3 lipca na SOR zgłosiła się kolejna osoba z tej samej imprezy, również z takimi samymi objawami. Trafiła na pediatrię – informuje GAZETĘ dyrekcja PZOZ.
– Zgłoszenie o zaistniałej sytuacji otrzymaliśmy wieczorem, 30 czerwca od organizatorów przyjęcia. W niedzielę, 1 lipca nasza stacja otrzymała kolejne zgłoszenie, tym razem z Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach: z oddziałów Zakaźnego oraz Dziecięcego. 2 lipca natychmiastowo uruchomiliśmy procedurę postępowania, typową dla takiej sprawy. Ustaliliśmy personalia osób chorych, które przebywały w tym czasie na tym wydarzeniu. Kolejno skontrolowaliśmy obiekt, pobraliśmy próbki do badań produktów oferowanych na przyjęciu. Przekazaliśmy je do Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Skarżysku-Kamiennej. Pobrano też wymazy czystościowe załogi, zabezpieczono partię jaj. Ustalono, że w wydarzeniu uczestniczyło 40 osób, a 18 zachorowało, z których 14 hospitalizowano w lecznicach w Starachowicach i Kielcach. Otrzymaliśmy informację po badaniach pokarmów, że była w nich pałeczka salmonelli enterica.
Obecnie osoby pracujące w restauracji oraz osoby chore są badane. Na dzień dzisiejszy na jednej z próbek dostarczonych przez organizatora z zabranych pokarmów – krokietów, stwierdzono pałeczki salmonelli. Wykryto ją także na jednej z próbek jaj. U jednej z osób, które pracowały w restauracji, również wykryliśmy salmonellę. Po dochodzeniu i zgromadzeniu odpowiednich dowodów, sprawę zgłosimy do prokuratury o narażenie życia i zdrowia grupy ludzi – powiedziała GAZECIE Ewa Dróżdż, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Starachowicach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *