To szczęście, że wyszli bez szwanku

Getting your Trinity Audio player ready...

Bardzo groźnie wyglądało zderzenie aut w Szerzawach, w gminie Pawłów. Dodatkowo z wielkiego tira wyciekało. Ostatecznie jednak skończyło się tylko na strachu i nikomu nic poważnego się nie stało.
Kierowcy podróżujący drogą wojewódzką nr 752 terenie gminy Pawłów musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami. Wszystko przez zderzenie 21 listopada br. około godz. 6.30 w Szerzawach osobowego auta z kilkunastotonowym tirem. Z ustaleń policjantów wynika, że jadący z pasażerem fiatem, 30-letni mieszkaniec gminy Pawłów nie dostosował prędkości do panujących warunków, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzając w tira, którym kierował 54-letni starachowiczanin. Poszkodowani na miejscu zostali opatrzeni przez załogę karetki pogotowia i nie wymagali dalszej hospitalizacji.
Bez szwanku wyszedł również kierowca ciężarówki.
Uderzenie fiata prosto w zbiornik paliwa spowodowało jego rozszczelnienie i olej napędowy wyciekał się na jezdnię. Strażacy zneutralizowali powstałe plamy, a uszkodzonym zbiornikiem zajęła się Specjalistyczna Sekcja Ratownictwa Chemicznego ze Skarżyska-Kamiennej. Na miejscu pracowały trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach i Ochotnicze Straże Pożarne z Ambrożowa, Pawłowa i Brzezia, w sumie 26 strażaków.
Policjanci zablokowali natomiast ruch na ponad dwie godziny i kierowali samochody na objazdy Winnym kolizji był kierowca fiata, którego ukarano mandatem karnym.
– Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności z uwagi na obecne warunki atmosferyczne. Pojawiają się już pierwsze przymrozki i jezdnia w wielu miejscach jest oblodzona, dlatego ważne jest, aby dostosować do nich prędkość jazdy – mówi asp. Monika Kalinowska, rzecznik prasowy KPP Starachowice.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *