Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
– Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jadąc po pasażu Staffa w Starachowicach, w kierunku al. Armii Krajowej, w pewnym momencie stracił panowane nad jednośladem, zahaczył o donicę, przewrócił się i uderzył głową w betonowy chodnik – powiedział GAZECIE st. sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy KPP w Starachowicach.
Niestety, stracił przytomność. Gdy na miejsce dojechało Pogotowie Ratunkowe, nie wykazywał już oznak życia. Policja zabezpieczyła wszelkie ślady i rower 74-latka. Przyczynę tragedii badają śledczy.