Odsłuchaj całą treść artykułu, możesz nawet zablokować ekran!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
34-letniego mężczyznę, który zaatakował dwie kobiety i groził im „tulipanem”, zatrzymali w poprzedni weekend funkcjonariusze z komisariatu policji w Bodzentynie. Odpowie za usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia
.Turystki z Warszawy zdążały w sobotnie popołudnie do Zamku Biskupów, a że rejon jest malowniczy postanowiły zrobić kilka zdjęć. Kiedy rozstawiały sprzęt, podszedł do nich mężczyzna w bluzie z kapturem i „tulipanem” w ręce. Nie był to jednak okaz z ogrodu, ale butelka z utrącą szyjką. Strasząc nią panie, zażądał pieniędzy. Oznajmiły mężczyźnie, że nie mają gotówki, a on podszedł do 50-latki i próbował jej wyrwać aparat, szarpiąc i bijąc po głowie. 23-latka w tym czasie zaczęła wzywać głośno pomocy. Zaatakowana kobieta nie dała sobie zabrać sprzętu, a napastnik – widząc stanowczą postawę obu pan – uciekł. Poszkodowana trafiła do szpitala.Dzięki wskazówkom kobiet policja trafiła do podejrzanego. Jest nim 34-letni mieszkaniec Bodzentyna, który ok. godz. 20.00 został zatrzymany i trafił do aresztu. Usłyszał zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności.(An)