ZŁAPALI PODPALACZA?

Getting your Trinity Audio player ready...

21-latek ze Starachowic jest podejrzany o podpalenie traw na osiedlu Wierzbowa. W ręce policji trafił też jego brat, który utrudniał municypalnym wykonywanie czynności.
Funkcjonariuszy Straży Miejskiej wezwali mieszkańcy osiedla Wierzbowa, zaniepokojeni płonącymi tam trawami. Gdy dotarli na miejsce, strażacy walczyli już z ogniem. Jak dowiedzieliśmy się od ratowników, ognisk pożaru było kilka, na długości ok. 600 m wzdłuż rzeki Kamiennej, na granicy ulicy Wiklinowej oraz Wierzbowej. W akcji gaszenia brało udział dziesięciu strażaków. Spaleniu uległo w sumie ok. 0,5 ha powierzchni.
– Dowódca jednego z wozów przekazał nam informację o dwóch młodych mężczyznach, którzy zaczęli uciekać na widok strażaków. Jeden ze świadków zdarzenia wspominał o ubranym w brązową kurtkę mężczyźnie, który mógł być sprawcą podpaleń – powiedział nam strażnik, obecny na miejscu zdarzenia, który razem z kolegą postanowił to sprawdzić.
– Ok. 200 m dalej spotkaliśmy 21-letniego mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Kiedy próbowaliśmy go zatrzymać, uaktywnił się jego 27 -letni brat, był agresywny i utrudniał nam wykonanie czynności. Został obezwładniony i zakuty w kajdanki – powiedział strażnik.
Radiowozem straży przewieziony został na policję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *