Getting your Trinity Audio player ready...
|
Z nadzieją w długoterminowe prognozy pogody wpatrują się i analizują je starachowickie morsy zrzeszone w klubie „Wektor”. Czekają na zimę, która, jak wynika z relacji zimnolubnych, obiecała, że wróci. Szybko.
W minioną niedzielę, bo zimy brak, nasze dzielne morsy musiały zadowolić się taflą lodu na Piachach, którą zostawiła im podczas ostatniej wizyty królowa zima. Mimo to humory dopisywały, a członkowie „Wektora”, jak zwykle licznie i ochoczo zażywały kąpieli, zerkając od czasu do czasu kątem oka w dal, czy przypadkiem zza horyzontu nie wyłania się ich ulubiona królowa. Warto wspomnieć, że morsy także i w tym roku grały z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Uzbierały nieco ponad 2 tys. 700 zł, czyli dwa razy tyle, ile w ubiegłym roku. A nawet trochę więcej..