Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pierwsze spalarnie odpadów (IOE, instalacje odzysku energii) w Polsce powstały przed I wojną światową: w Warszawie (1912), a następnie w Poznaniu (1927). Obecnie miasta stosujące zasady zrównoważonego rozwoju, odchodzą od tej przestarzałej technologii, wdrażając rozwiązania z zakresu gospodarki obiegu zamkniętego.
Jakie inwestycje – zamiast budowy IOE – powinno poczynić miasto, aby faktycznie obniżyć koszty ciepła, prądu i podnieść jakość życia mieszkańców, a jednocześnie wykorzystać swoją szansę na rozwój w kierunku nowoczesnej, zielonej gminy?
Hierarchia postępowania – hierarchia postępu
Obowiązująca we wszystkich krajach Unii Europejskiej, a więc także w Polsce, dyrektywa odpadowa wprowadza następującą hierarchię postępowania z odpadami, która powinna stanowić wyznacznik dla tworzenia ogólnokrajowych i lokalnych polityk:
zapobieganie przygotowanie do ponownego użycia recykling inne metody odzysku, np. odzysk energii unieszkodliwianie
Zakłady IOE znajdują się na przedostatnim miejscu, tuż przed utylizacją. Śmiało można powiedzieć, że tak, spalarnie są rozwiązaniem lepszym od składowisk odpadów. Ale czy w obecnej sytuacji geopolitycznej, klimatycznej i społecznej może nam to wystarczać?
Energia i ciepło z biogazu
Ilekroć zadaję ekspertom od gospodarki odpadami i polityki klimatycznej pytanie “Jeśli nie spalarnia śmieci, to co?” odpowiadają zgodnie: biogazownia. Biogazownia produkuje prąd i ciepło z biogazu, powstającego w wyniku fermentacji (suchej lub mokrej) biomasy organicznej, w tym z odpadów rolniczych oraz osadu organicznego z oczyszczalni ścieków. Biogaz stanowi w pełni ekologiczne i bezpieczne źródło energii, odnawialne i alternatywne wobec paliw kopalnych.
W Polsce działa 442 biogazowni (dane na sierpień 2024), z czego 195 to zakłady komunalne. Niestety, w województwie świętokrzyskim, pomimo dużego potencjału wynikającego z liczby ugorów i odłogów, działają obecnie zaledwie 4 biogazownie.
Kilka dni temu Rada Ministrów przyjęła nowelizację ustawy o OZE Ministerstwa Klimatu i Środowiska, która umożliwi m.in. wsparcie dla instalacji produkujących biogaz, co, miejmy nadzieję, przełoży się na zwiększenie popularności tego OZE wśród samorządów także w naszym województwie.
Pompa ciepła
Kolejnym sposobem pozyskania ciepła w sposób efektywny i ekologiczny są wielkoskalowe pompy ciepła, instalowane w miejskich ciepłowniach.
Wyzwaniem dla tego rozwiązania jest niska efektywność energetyczna budynków, co praktycznie uniemożliwia dostarczanie do mieszkań niskotemperaturowego ciepła. Niestety, jest to spadek po przestarzałym systemie ciepłowniczym, nastawionym na ogromną eksploatację paliw kopalnych i dostarczanie ciepła do słabo izolowanych budynków. Zatem pierwszym krokiem w kierunku zastąpienia tradycyjnego kotła spalającego węgiel, koks, czy gaz nowoczesną pompą, byłaby kompleksowa termomodernizacja mieszkań w całym systemie grzewczym, w czym z kolei mogą pomóc rządowe programy czy ulga termomodernizacyjna oraz konsensus lokalnych decydentów.
Stoimy przed ważnym zadaniem, gdyż z ciepła systemowego korzysta 15 mln Polaków, a jednocześnie polskie ciepłownictwo w 80% opiera się na paliwach kopalnych. Aby zrealizować cel dekarbonizacji tego sektora będzie potrzebne 500 mld zł do 2050 oraz zaangażowanie wielu resortów w rządzie i aktywny udział samorządów.
Marta Szperlich Kosmala