|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Rodzina, bliscy, znajomi, środowiska sportowe i dziennikarskie z całej Polski żegnają Kacpra Ruszczaka. Pochodzący ze Starachowic, niespełna 33-letni były dziennikarz i pracownik Legii Warszawa odszedł w minioną sobotę, 15. kwietnia br. Nikt nie może uwierzyć, że Kacpra już nie ma…
Ruszczak z warszawskim klubem związany był przez wiele lat. Głośno o nim zrobiło się w 2015 roku. Kacper, który wówczas był dziennikarzem portalu internetowego Legii, podczas meczu z Lechem Poznań tak bardzo przeżywał spotkanie, że podczas jego trwania z emocji zniszczył…myszkę komputerową. O zachowaniu dziennikarza, z później marketingowca i wielkiego kibica Legii mówiła wtedy cała Polska. Teraz cała Polska żegna młodego starachowiczanina, który odszedł 15. kwietnia br. O jego śmierci, w emocjonalnym wpisie poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych Grzegorz Sajór z Radia 357 – wujek Kacpra.
– (…) Dziś wieczorem, w przeddzień kolejnego meczu Legia – Lech mój siostrzeniec odszedł tam, gdzie już nic nie boli i gdzie już nie ma cierpienia… 24. kwietnia skończyłby 33 lata… Odszedł w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego… Wierzę że Bóg okazuje mu właśnie swoje miłosierdzia i przyjmie Go do siebie – napisał radiowiec.
Rodzinie i bliskim zmarłego szczere kondolencje składa zespół redakcyjny wraz z wydawcą GAZETY.
