fot. Gazeta Starachowicka

BYŁY DYREKTOR W ZEC MA ZWRÓCIĆ PIENIĄDZE. DLACZEGO?

Getting your Trinity Audio player ready...

W Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Starachowicach opublikowana została odpowiedź na majową interpelację radnego Sylwestra Kwietnia. Dotyczy ona informacji na temat wynagrodzenia byłego dyrektora ds. komunikacji miejskiej w Zakładzie Energetyki Cieplnej – Komunikacja Miejska. Jak czytamy: Rada Nadzorcza stwierdziła nieprawidłowości w sposobie naliczania wynagrodzenia dyrektora ds. komunikacji miejskiej.
Przypomnijmy, w pierwszej połowie bieżącego roku nastąpiły zmiany personalne w starachowickim ZEC. Prezesem został Piotr Urbanek, powołano również nowego dyrektora ds. komunikacji. Do Starachowic przyjechali oni z Warszawy i obaj już w spółce nie pracują.
Radny Rady Miejskiej Sylwester Kwiecień w maju br. skierował do prezydenta miasta Marka Materka interpelację, w której czytamy:
– W nawiązaniu do otrzymanego listu od pracowników ZEC Komunikacja Miejska w Starachowicach proszę o sprawdzenie, czy opisane w liście przypadki dotyczące podpisywania listy obecności, pomimo nieobecności w pracy przez dyrektora (ds. komunikacji – przy. red.) miały miejsce?
Prezydenta Starachowic w odpowiedzi poinformował, że zlecił kontrolę w spółce. W połowie lipca br. została opublikowana odpowiedź Elżbiety Śreniawskiej  – przewodniczącej Rady Nadzorczej, dotycząca wyników kontroli.
– Rada Nadzorcza Zakładu Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Starachowicach informuje, iż po przeprowadzeniu analizy dokumentacji kadrowo-płacowej dotyczące zatrudnienia i wynagrodzenia Dyrektora ds. Komunikacji Miejskiej, stwierdziła nieprawidłowości w sposobie naliczania wynagrodzenia oraz zobowiązała Zarząd do korekty wynagrodzenia i zwrotu nienależenie przyznanych świadczeń oraz doprowadzenia do sytuacji zgodnej z Układem Zbiorowym i Kodeksem Pracy – czytamy.
Zwróciliśmy się prezesa ZEC Marcina Pochecia z pytaniem, na czym polegały nieprawidłowości, w jaki sposób Zarząd zamierza wyegzekwować nienależnie przyznane świadczenia i jaka to kwota, czy dyrektor nadal świadczy pracę, a jeśli nie, to czy rozwiązanie umowy nastąpiło za porozumieniem stron oraz, czy przysługiwała mu odprawa?
– Nieprawidłowości polegały na niewłaściwym rozliczeniu czasu pracy dyrektora komunikacji poprzez przyjęcie, że wykonywał pracę w godzinach nadliczbowych, co skutkowało tym, że otrzymał za to dodatkowe wynagrodzenie (wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych). Zarząd Spółki wezwał dyrektora do dobrowolnego zwrotu wypłaconej kwoty – informuje prezes ZEC Komunikacja Miejska, Marcin Pocheć.  – Wynagrodzenie za nadgodziny jest jednym z dodatkowych składników wynagrodzenia pracownika. Wysokość wynagrodzenia pracownika stanowi jego dobro osobiste i jest objęte tajemnicą, której pracodawca nie może naruszyć. Na obecnym etapie możemy poinformować, że Zarząd Spółki wezwał dyrektora do dobrowolnego zwrotu wypłaconej kwoty za niewłaściwie naliczoną liczbę 33-ech nadgodzin w okresie zatrudnienia, tj. od 23.02.2022 r. do 15.06.2022 r. Po bezskutecznym terminie wyznaczonym do zwrotu sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania sądowego – dodaje.
Marcin Pocheć informuje również, że były dyrektor ds. komunikacji miejskiej nie jest już zatrudniony w Spółce.
– (…) Zakończenie świadczenia pracy nie nastąpiło za porozumieniem stron. Umowa o pracę została rozwiązana przez Spółkę bez okresu wypowiedzenia. Dyrektorowi nie przysługiwała odprawa – mówi prezes.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *