|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Konkursy przedmiotowe, organizowane przez Kuratorium Oświaty w Kielcach, cieszą się ogromnym zainteresowaniem naszych uczniów, którzy rokrocznie zdobywają tytuły laureatów. W tym roku też błysnęli wiedzą i talentem.
Dziewięć tytułów laureatów zdobyli uczniowie III klasy Gimnazjum Społecznego STO w Dziewięć tytułów laureatów zdobyli uczniowie III klasy Gimnazjum Społecznego STO w Starachowicach.
– W naszej szesnastoosobowej klasie są osoby, które mają nawet po trzy tytuły. Jestem z nich bardzo dumna. Jest to grupa niezwykle aktywna z bogatymi zainteresowaniami. Uczę tę klasę szósty rok i mogę stwierdzić, że w tych konkursach pięknie objawiła się edukacyjna wartość dodana, a zdobyte tytuły to dla nas wielka radość, bo nie może być większej radości dla nauczyciela niż sukces ucznia, jego szczęście, satysfakcja i właściwy rozwój, bowiem w naszej szkole uczeń to najważniejszy podmiot, wokół którego toczą się wszystkie działania – mówi dyrektor Bożena Jaskros, dodając, że nie zna prostych recept na taki sukces.
– Co roku spotykamy się z innymi ludźmi, o innych zainteresowaniach. Do każdego trzeba inaczej docierać. Myślę, że sukces tkwi w zdolnościach konkretnej grupy ale także w osobowości nauczycieli pasjonatów, którzy potrafili zmotywować młodzież do pracy. Oni nie tylko uczyli, ale też sprawdzali czy nauczyli. Dzielili się swoimi pasjami, przynosili swoje materiały, poświęcili mnóstwo swojego prywatnego czasu, za co nie otrzymywali żadnych dodatkowych gratyfikacji finansowych, by spotykać się z tymi młodymi ludźmi – dodała.
O szlifowanie naukowych talentów stara się nauczycielka SG STO Beata Nowak. I są efekty! Na uwagę zasługuje ogromny sukces Jana Wawszczaka – zdobywcy trzech tytułów laureata. W swoim dorobku ma pierwsze miejsce w województwie w konkursie informatycznym, tytuł laureata w zmaganiach matematycznych i fizycznych.
– To niezwykłe osiągnięcie, wyraźnie widać jak bardzo sprecyzowane zainteresowania, które stara się na wszelkie sposoby rozwijać ma Jasiek – chwali swojego ucznia B. Jaskros.
Jego główną pasją są: programowanie, fizyka oraz zdalnie sterowane modele.
– Często staram się tworzyć programy, które wymagają ode mnie nowych metod, rozwiązuję też mnóstwo zadań, uczęszczam na kółka przedmiotowe, kilka razy z kolegami z klasy byłem też na warsztatach matematycznych w Kielcach i Świętej Katarzynie – opowiada Jan.
Wolny czas gimnazjalista najchętniej spędza programując i poszerzając swoją wiedzę w dziedzinie fizyki i astronomii. Często ogląda programy, w którym poruszana jest tematyka kosmosu, szuka także kolejnych modeli samolotów do budowy. Mimo młodego wieku, Jan myśli już o studiach i waha się pomiędzy informatyką i programowaniem a kierunkami matematycznymi i fizycznymi. W przyszłości chciałby pracować w… międzynarodowej agencji kosmicznej.
Wszechstronność i niezwykła osobowość to, zdaniem dyrektor, ogromne zalety kolejnego laureata Bartłomieja Sikorskiego, który dotarł aż do pięciu finałów konkursów przedmiotowych, sprawdzających wiedzę z języka polskiego, historii, geografii, matematyki i fizyki. Dwa ostatnie ukończył z tytułem laureata, powtarzając tym samym sukces z ubiegłego roku.
– To niezwykła osobowość. Miałam szansę się z nim spotkać nie tylko na lekcjach języka polskiego, ale też na kółku przedmiotowym. Bogactwo wyobraźni, niezwykła wiedza historyczna i przede wszystkim wielka pokora wobec wiedzy. On chętnie pytał i chętnie się uczył, studiował literaturę – nie kryje satysfakcji pani dyrektor.
Ale Bartek, jak sam przyznaje, najbardziej lubi pogłębiać wiedzę z przedmiotów ścisłych.
– Najlepiej się w nich odnajduję – mówi GAZECIE.
W edukacyjnej rywalizacji o tytuły wspierała go rodzina.
Podwójnym laureatem jest także Piotr Dąda, który zajął pierwsze miejsce w województwie w konkursie matematycznym i zdobył ten zaszczytny tytuł także w zmaganiach sprawdzających wiedzę z dziedziny fizyki. Dotarł też do finału konkursu przedmiotowego z języka angielskiego.
– Piotrek również ma zainteresowania ścisłe, co widać, ale też zaprocentowała codzienna nauka języka obcego – mówi B. Jaskros.
Do konkursu przygotowywał się na warsztatach naukowych w Świętej Katarzynie oraz zajęciach pozalekcyjnych. Oprócz matematyki i fizyki, gimnazjalista pasjonuje się także grą na gitarze. Przygodę z tym instrumentem rozpoczął blisko pięć lat temu. Wcześniej próbował swoich sił na klawiszach, ale, jak sam przyznał, gitara wygrała.
– Mam w domu pięć gitar, ale przymierzam się do zakupu szóstej – zdradza Piotr, który jest „samoukiem”. – Gra na tym instrumencie wydaje się trudna i taka jest.
Druga pasja narodziła się u Piotra całkiem niedawno. To programowanie, co „zaszczepił” w nim klasowy kolega Jan Wawszczak. Chciałby studiować architekturę.
Do grona wybitnie uzdolnionych należy także Katarzyna Stefańska, laureatka zmagań z językiem polskim na etapie wojewódzkim.
– Bardzo oczytana dziewczyna, była również laureatką konkursu humanistycznego w szóstej klasie. Niezwykle kreatywna, o bujnej wyobraźni, ale przede wszystkim ma „lekkie pióro”, niezwykły dar interpretacji zjawisk zachodzących w literaturze. Potrafi analizować poezję współczesną jak wytrawny filolog. Jestem z niej bardzo dumna i cieszę się, że ją uczyłam – chwali uczennicę B. Jaskros dodając, że na 22 możliwe punkty Katarzyna zdobyła 21.
Uczennica ma szeroki wachlarz zainteresowań.
– Mimo że wystartowałam w konkursie polonistycznym i lubię poezję, to ze szkolnych przedmiotów najbardziej lubię biologię, z czym będę wiązała swoją przyszłość. Lubię też bardzo czytać, szczególnie powieści młodzieżowe i obyczajowe – zdradza Kasia i przyznaje,
że udział w konkursie przedmiotowym jest dużą zasługą Bożeny Jaskros.
– Gdyby nie pani, to nie widziałabym szans dla siebie w tej olimpiadzie, nie byłabym też tak dobrze przygotowana. Dostałam ogrom materiałów, wiedziałam, co mam powtórzyć, zostałam nakierowana na to, co mam robić, praktycznie codziennie ćwiczyłam na zajęciach, zarówno z panią Bożeną Jaskros jak i Bartkiem Sikorskim. Pomagaliśmy sobie wzajemnie – mówi Kasia, która w części ustnej wojewódzkiego etapu olimpiady wylosowała wiersz Juliana Tuwima pt. „Nauka”.
– To był wiersz regularny, miał taką budowę, więc wiedziałam, co mam o nim powiedzieć. Ucieszyłam się, choć wiadomo, że były też utwory łatwiejsze, ale i trudne – dodała gimnazjalistka, która odpoczywa słuchając muzyki.
Julia Walkowska sukces odniosła w konkursie biologicznym.
– Niezwykle wrażliwa dziewczyna, o bardzo skonkretyzowanych zainteresowaniach, wie już, że będzie studiowała medycynę. Jest to kolejny przykład wspanialej wartości, jak dziecko się rozwija – mówi o swojej podopiecznej szefowa SG STO.
– Interesuję się też biologią, bardzo poważnie do tego podchodzę – dodaje Julia, która od zawsze wiedziała, że chce zostać lekarzem.
Uczennica sama stawia sobie wyzwania i dąży do ich realizacji, nie tylko w nauce. Ma również sportowe ambicje. Od kilku miesięcy przygotowuje się do 10-kilometrowego maratonu biegowego w Warszawie.
– Moi rodzice biegają już od trzech, czterech lat. Są dla mnie autorytetem i ja też chciałam spróbować – mówi nam laureatka, która do maratonu trenuje nad wąchockim zalewem, ale też na siłowni.
Julia jest też członkinią szkolnego zespołu „No Name”, w którym gra na gitarze.
Wszechstronnie uzdolniony ucze? „trójki” ?
Julian Przemyski, uczeń klasy II f Gimnazjum nr 3 im. Henryka w Starachowicach, może pochwalić się wielkim sukcesem. W bieżącym roku szkolnym zdobył tytuł laureata olimpiad z chemii i matematyki. Jest też finalistą olimpiady z informatyki
– Uczyłem się tyle ile trzeba. Wiedzę czerpałem z książek i z internetu – stwierdził w rozmowie z GAZETĄ Julian Przemyski.
W samych superlatywach o uczniu wyraża się wychowawczyni, Beata Miler.
– Od początku pobytu w szkole Julian dał się poznać jako dziecko wybitnie zdolne, niezwykle utalentowane muzycznie, ambitne i pracowite – mówi o wychowanku Beata Miler. – To wyjątkowy diament, który w naszej społeczności dostrzegamy i robimy wszystko, aby miał szansę „błyszczeć” nie tylko teraz, ale też w jego dorosłym życiu. Jestem pewna, że o wyjątkowych dokonaniach Juliana będziemy często słyszeć i jako starachowiczanie będziemy z niego dumni – uzupełniła wychowawczyni chłopaka.
– Julian z łatwością przyswaja przekazywaną mu wiedzę. Również samodzielnie ją poszerza. Wyróżnia się ogromną dociekliwością i wykonuje znacznie trudniejsze zadania matematyczne – powiedziała Beata Wąsala, nauczyciel matematyki w Gimnazjum nr 3.
Praca z Julianem dla Danuty Kucharczyk, nauczycielki chemii, była nie tylko przyjemnością, ale ogromnym wyzwaniem dydaktycznym.
– To chłopiec posiadający niesamowitą wiedzę i nieprzeciętną inteligencję. Jest niezwykle ciekawy. W czasie przygotowań do konkursu stosował nowe, niebanalne rozwiązania zadań i problemów, zawsze wykraczające poza standardowy tok myślenia gimnazjalisty, a nawet licealisty. Poziom konkursu chemicznego był bardzo wysoki, tym bardziej cieszy mnie wysoka lokata Juliana. Wszystkim nauczycielom życzyłabym takich uczniów – stwierdziła Danuta Kucharczyk.
Julian uzdolniony jest także muzycznie. Obecnie swój talent szlifuje w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia w Kielcach.
– Gram na fortepianie – zdradził nam Julian. – Większość swojego wolnego czasu spędzam na ćwiczeniach – dodał.
Chłopak zapowiada, że w przyszłym roku będzie chciał wystartować w konkursie z informatyki i zawalczyć o tytuł laureata.
Laureaci zza miedzy
Czworo laureatów mają szkoły z terenu gminy Pawłów. Troje uczy się w gimnazjum w Szerzawach. Jest wśród nich Weronika Orczyk, uczennica klasy IIIb, która może poszczycić się tytułem laureata w dwóch tegorocznych konkursach przedmiotowych: XIII Konkursie Języka Polskiego i XIII Konkursie Chemicznym dla wychowanków szkół ponadgimnazjalnych. Do pierwszego z nich Weronika, która nie wyobraża sobie swojego życia bez literatury, przygotowywała się pod kierunkiem polonistki Magdaleny Tokarskiej.
– Uczennica uzyskała tytuł finalisty już w zeszłorocznej edycji konkursu, co dodatkowo potwierdza jej talent, zaangażowanie i ciężką pracę w przygotowaniu do udziału w tym przedsięwzięciu – mówi nam nauczycielka.
Weronika systematycznie doskonali umiejętności pisania oraz pogłębia wiedzę z zakresu języka polskiego. Ma mnóstwo książek, a jej ulubionymi autorami są: J.K. Rowling, Harlan Coben, Robin Cook i Jodi Picoult. Jak podkreślają pedagodzy, Weronika to wszechstronna uczennica, co potwierdza chociażby fakt, że drugi tytuł laureata uzyskała w konkursie sprawdzającym wiedzę z chemii, do którego przygotowywała się pod kierunkiem Ewy Kutery. To właśnie z tą dziedziną nauki wiąże swoją przyszłość, bowiem chciałaby studiować medycynę.
Jej klasowy kolega Adrian Malinowski ma na swoim koncie tytuł laureata XIII Wojewódzkiego Konkursu Historycznego oraz XIII Wojewódzkiego Konkursu Geograficznego.
– Adrian jest uczniem wszechstronnie uzdolnionym, ambitnym i pracowitym. Od najmłodszych lat uzyskuje wysokie wyniki w nauce i reprezentuje szkołę w różnorodnych konkursach przedmiotowych: polonistycznych, matematycznych, czy z techniki. Jest również znakomitym sportowcem i odnosi sukcesy w zawodach sportowych, m.in. w grach zespołowych. Cechuje go wysoka kultura osobista, pogoda ducha i optymizm, dlatego jest lubiany, zarówno przez nauczycieli, jak i rówieśników – mówią zgodnie szkolni pedagodzy.
Do wojewódzkich zmagań przygotowywał się pod kierunkiem nauczycieli: Moniki Nowak-Matysek i Danuty Kalisz. Oprócz geografii i historii, Adrian pasjonuje się także językami obcymi. Chętnie bierze udział w tych, sprawdzających wiedzę z jęz. niemieckiego, zarówno na szczeblu gminnym, jak i powiatowym. W roku szkolnym 2014/2015 zajął III miejsce w X Powiatowym Konkursie Języka Niemieckiego dla gimnazjów ph. „W świat z niemieckim”, w tym roku natomiast uplasował się na drugiej pozycji. Konkurs był organizowany przez II L O w Starachowicach. W Gminnym Konkursie Języka Niemieckiego „Deutsch fur dich” (2014/15) zajął natomiast II miejsce. Swoje językowe umiejętności szlifuje pod kierunkiem germanistki Bernadetty Ryś.
Nauki ścisłe są natomiast mocną stroną Alberta Orczyka, drugoklasisty, który uzyskał tytuł laureata w XIII Wojewódzkim Konkursie Matematycznym, do którego przygotowywał się pod fachowym okiem Agnieszki Nieckuły. W tym roku szkolnym brał udział również w innych konkursach przedmiotowych: z języka angielskiego, historii i geografii.
– Albert posiada dużą wiedzę z różnych dziedzin, dużo pracuje samodzielnie. Jest dopiero uczniem klasy II, więc z pewnością będzie osiągał wspaniałe wyniki w nauce w przyszłym roku szkolnym – chwalą go nauczyciele.
Nie sposób nie wspomnieć także o Weronice Jagiełło z gimnazjum w Chybicach, która została laureatką dwóch wojewódzkich konkursów przedmiotowych: z języka polskiego i historii.
– Jest bardzo ambitną młodą osobą, konsekwentnie dążącą do wyznaczonego sobie celu. Wiedzę zdobywa z ogromnym zapałem. Jest niezwykle pracowita i systematyczna w swoich szkolnych działaniach. Jej humanistyczna pasja uwidacznia się w codziennych sytuacjach i zachowaniach. Wypowiedzi Weroniki są przykładem pięknej, literackiej polszczyzny, a jej klasowa i szkolna aktywność, to młodzieńcza realizacja humanistycznej wizji świata. Uczennicę bez wahania można nazwać „młodą damą”, uwzględniając najlepsze cechy odnoszące się do tego określenia: wysoką kulturę osobistą, przekonanie o własnej wartości, wynikające z ciągłego rozwoju, ale i twórczy samokrytycyzm, mobilizujący do właściwych decyzji. Także znajomość zasad wzorowej postawy w każdej sytuacji życiowej – mówi nauczycielka Dorota Maciąg.
Weronika chętnie angażuje się także w działania społeczne. Jest przewodniczącą Samorządu Uczniowskiego, koordynuje pracę uczniów, wykonujących szkolny projekt oraz udziela się podczas różnego rodzaju konkursów. Śpiewa także w chórze, co, zdaniem nauczycieli, pozwala jej rozwijać wrażliwość i wyrażać szacunek wobec tradycji.
– Duża dojrzałość postawy życiowej Weroniki widoczna jest w jej relacjach, zarówno z rówieśnikami, jak i z dorosłymi. Szacunek wobec innych i wysokie wymagania stawiane samej sobie świadczą o jej wielkiej mądrości i odpowiedzialności, pomimo młodego wieku. Poszukując właściwych odniesień do prezentowanej przez Weronikę filozofii życia, warto wskazać na słowa Arystotelesa: „Mądrość uzależniona jest od trzech rzeczy: osobowości, wiedzy, samokontroli” – dodaje D. Maciąg.
