od lewej: zastępca prezydenta Starachowic ds. społecznych Marcin Gołębiowski, zastępca prezydenta Starachowic ds. gospodarczych Elżbieta Gralec, architekt miejski Marcin Bednarczyk / fot. Gazeta Starachowicka

NIE 218 A 70. MAGISTRAT ODPOWIADA NA ZARZUTY W SPRAWIE WYCINKI DRZEW

Getting your Trinity Audio player ready...

Po artykułach w mediach lokalnych i regionalnych oraz w odpowiedzi na akcję miejskich społeczników oznaczania drzew, przeznaczonych przez projektanta do wycinki pod budowę ścieżek rowerowych, starachowicki Urząd Miejski zorganizował w piątek (19 sierpnia br.) konferencję prasową. Z mediami spotkali się zastępcy prezydenta miasta: Elżbieta Gralec i Marcin Gołębiowski oraz architekt miejski Marcin Bednarczyk.
od lewej: zastępca prezydenta Starachowic ds. społecznych Marcin Gołębiowski, zastępca prezydenta Starachowic ds. gospodarczych Elżbieta Gralec, architekt miejski Marcin Bednarczyk / fot. Gazeta Starachowicka
Zarówno wiceprezydenci, jak i architekt mówili o tym, jak ważna dla miasta jest zieleń miejska. Podkreślili również, że planowana wycinka drzew nie będzie aż takich rozmiarów, jak pierwotnie założył projektant. Z informacji przekazanych podczas konferencji wynika, że usuniętych zostanie nie 218 drzew, a około 70.
– Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, mieszkanek i mieszkańców Starachowic jest wartością najważniejszą. Wykonanie ścieżek rowerowych ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa użytkowników. Prezydent Marek Materek podkreślał jasno i stanowczo: nie wycinamy drzew, chyba że zachodzi pewna kolidacja z realizacją inwestycji – powiedziała zastępca prezydenta ds. społecznych, Marcin Gołębiowski. – Zgodnie z ideą miasta zrównoważonego, bardzo istotne jest to, że podejmując decyzję o naruszeniu drzewostanu, są to decyzje trudne i odpowiedzialne, ale decyzje, które mają na celu stworzenie pewnej jakości komfortu życia mieszkańców. W 2019 roku była inwentaryzacji drzewostanu, gdzie faktycznie wskazano 218 drzew do wycinki. Jednak od tego czasu plany zmodyfikowano i projekt finalny zdecydowanie odbiega od tego.
Na pytanie, dlaczego do przetargu ogłoszonego w 2022 roku przyjęto inwentaryzację dendrologiczną z 2019 roku, dziennikarze usłyszeli, że… „brakło czasu na zmiany”.
– Nie starczyło nam już czasu na to, żeby dokumentację dendrologiczną zaktualizować. To projekt został dostosowany do tego, aby jak najmniej kolidował z wycinką drzew – odpowiedziała zastępca prezydenta ds. gospodarczych, Elżbieta Gralec. – Gmina Starachowice dba o to, by miasto Starachowice było miastem zielonym. Pan prezydent zawsze podkreślał, że zieleń i natura, to jest to, co wyróżnia nasze miasto. Pozyskujemy środki na odnowienie zieleni. Parki Miejski, skwery zielone, oczyszczenie Pasternika – wszystkie te projekty pokazują, że dla prezydenta i dla władz miasta dbałość o przyrodę i wartości naturalne są bardzo ważne. Starachowice są zielone i takie pozostaną – podkreśliła wiceprezydent.
Natomiast architekt miejski Marcin Bednarczyk dodał, że w toku prac projektowych dokonane zostały modyfikacje w projekcie.
– Sporo drzew było wskazanych do wycięcia w toku inwentaryzacji, ale doszło do modyfikacji planów w ramach pozwolenia na budowę. Z troską podchodzimy do dbałości o środowisko przyrodnicze. Chcemy, żeby w tym środowisku ponieść jak najmniej strat podczas realizowanych inwestycji. Każdorazowo przy wykonawstwie inwestycji pochylamy się nad problemem wycinania drzew – powiedział.
Podczas konferencji poinformowano, że w Starachowicach powstanie System Rowerów Miejskich, w tym również, ze względu na ukształtowanie terenu w mieście, napędzanych elektrycznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *