|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Na trudności z dodzwonieniem się do pogotowia energetycznego żalił się mieszkaniec Brodów. – Była awaria prądu a nie można było się dodzwonić – mówił telefonując do GAZETY.
– Mieszkańcy nie mieli energii, znikąd nie można było uzyskać informacji, kiedy awaria zostanie usunięta, a nr 991 nie odpowiadał. To skandal – nie krył oburzenia mężczyzna.
– Na terenie działania Oddziału Skarżysko-Kamienna wystąpiły awarie masowe, które objęły również teren powiatu starachowickiego.Główną przyczyną nieplanowanych wyłączeń były drzewa, które pod ciężarem lodu się łamały, powodując rozległe uszkodzenia linii energetycznych. W sytuacji, kiedy występują awarie masowe pod numer 991 wpływa jednocześnie bardzo duża ilość zgłoszeń od naszych odbiorców. Są to nawet setki telefonów w jednym czasie, co powoduje, że nie ma technicznej możliwości przyjęcia wszystkich zgłoszeń. Podczas ostatnich awarii obsługę numeru 991 dla powiatu starachowickiego i ostrowieckiego prowadziło kilkanaście dodatkowych osób, pomimo tego nie wszyscy odbiorcy mogli się do nas dodzwonić – poinformowała Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja S.A. Oddział w Skarżysku – Kamiennej. Dodała, że obecnie funkcjonujący system powiadamiania telefonicznego nie jest wystarczająco skuteczny, dlatego będzie udoskonalany.
– Do połowy tego roku wprowadzone zostaną rozwiązania techniczne, które ułatwią komunikację z naszymi odbiorcami w sytuacjach awarii masowych w zakresie zgłaszania awarii oraz powiadamiania odbiorców o planowanym czasie ich usunięcia. Natomiast wszelkie informacje w przypadku planowanych prac na sieci, które wymagają wyłączenia zasilania u odbiorców, znajdują się na naszej stronie internetowej http://skarzysko.pgedystrybucja.pl . Są one każdorazowo zamieszczane na minimum 5 dni przed planowanym wyłączeniem – dodała A. Szcześniak i zapewniła, że na terenie powiatu starachowickiego wszystkie awarie już usunięto.
