Radni TST zbierają podpisy przeciw sprzedaży miejskich gruntów

Radni klubu TST Twój Samorząd Teraz zbierają podpisy mieszkańców pod petycją sprzeciwiającą się sprzedaży miejskich gruntów bez konsultacji społecznych. Jak sami podkreślają, cieszy ich ogromne poparcie mieszkańców, które wynika z niezadowolenia z działań prezydenta Starachowic Marka Materka. Zdaniem radnych, prezydent nie liczy się z głosem mieszkańców, ignoruje ich sprzeciw i wystawia miejskie tereny na sprzedaż.

W skład klubu TST wchodzą radni Mirosław Gęborek, Dariusz Grunt, Piotr Capała i Konrad Rączka. To oni, w imieniu mieszkańców, przygotowali petycję przeciwko nieuzasadnionej sprzedaży gruntów, nieruchomości oraz terenów zielonych w Starachowicach.

Petycja jest dostępna dla wszystkich zainteresowanych do pobrania i podpisu – link znajduje się poniżej tego artykułu.

Mieszkańcy protestują

Już w sierpniu mieszkańcy ulic Leśnej i Oświatowej wyrazili swój sprzeciw wobec sprzedaży terenów na ich osiedlach. Obawiają się oni ograniczenia dostępu do zieleni, pogorszenia warunków życia oraz negatywnego wpływu na rozwój infrastruktury. Niestety, mimo licznych głosów protestu, prezydent Marek Materek zdecydował o wystawieniu działek przy ul. Leśnej na sprzedaż, co wywołało falę niezadowolenia.

Kontrowersyjna uchwała

Na październikowej sesji Rady Miejskiej przegłosowano uchwałę, która nadała prezydentowi większe uprawnienia w zakresie zarządzania majątkiem gminnym. Dzięki niej prezydent może podejmować decyzje o sprzedaży i zakupie nieruchomości bez konieczności konsultacji z radnymi. Decyzja spotkała się z ostrym sprzeciwem radnych TST, którzy apelowali o większą kontrolę społeczną nad takimi działaniami. Ich zdaniem każda transakcja powinna być szczegółowo analizowana i konsultowana z mieszkańcami, szczególnie jeśli dotyczy terenów zielonych.

Treść petycji

Radni przygotowali petycję, która wyraża stanowisko mieszkańców. Oto jej treść:

My, mieszkańcy Starachowic, wyrażamy sprzeciw nieuzasadnionej sprzedaży miejskich gruntów, nieruchomości, a szczególnie terenów zielonych naszego miasta oraz domagamy się zatrzymania procesu ich sprzedaży.
Zadaniem samorządu jest dbanie o potrzeby mieszkańców, ich interes społeczny a nie maksymalizacja jednorazowych zysków ze sprzedaży publicznego majątku.
Domagamy się prawa współdecydowania o naszym mieście, konsultacji społecznych i szacunku dla wszystkich grup społecznych. Mamy dość ignorowania mieszkańców, ich głosu w najbardziej istotnych sprawach dla miasta, a w szczególności dotyczących jego majątku. To MY, mieszkańcy jesteśmy gospodarzami tego miasta. Dzisiejsza polityka władz miasta w tym zakresie prowadzi do niepokojów społecznych, konfliktowania mieszkańców i protestów.
Jesteśmy przeciwni wyprzedawaniu majątku miasta. Obawiamy się, że najbardziej atrakcyjne tereny miasta będą w prywatnych rękach, a mieszkańcy nie będą mieli wpływu na to, co na tych terenach powstanie. Przykładem są już wcześniej sprzedane nieruchomości, dzisiaj zaniedbane i popadające w ruinę m.in., budynek po Gimnazjum nr 1 przy ul. Kieleckiej, budynek po dawnym przedszkolu i Szkole Społecznej przy ul. Wojska Polskiego, zielone tereny przy ul. Na Szlakowisku i ul. Staszica.
W dobie kryzysu klimatycznego, gwałtownych ulew i przedłużających się upałów ogromnie ważne jest przeznaczenie odpowiedniej części miasta na tereny zielone, które powinny znaleźć się pod szczególną ochroną. Uważamy, jak większość polskich miast, że Starachowice powinny być pokryte miejskimi planami zagospodarowania przestrzennego regulującymi przeznaczenie danego terenu.
Żądamy zaniechania dzikiej wyprzedaży naszego majątku, gdyż spokój i zdrowie mieszkańców są najważniejsze.
Drodzy Mieszkańcy
Zachęcamy wszystkie organizacje i grupy społeczne, a także wszystkich mieszkańców naszego miasta do włączenia się do naszego apelu oraz złożenia podpisu pod petycją. Pokażmy, że zależy nam na naszym mieście, to nasze wspólne dobro.

Działania radnych

W minioną sobotę, 16 listopada, radny Konrad Rączka zbierał podpisy na Targowicy Miejskiej. We wtorek, 19 listopada, radni Mirosław Gęborek i Konrad Rączka kontynuowali akcję w galerii handlowej Skałka.

– Zebraliśmy wiele podpisów i rozmawialiśmy z mieszkańcami. Większość zgodnie popiera naszą petycję – mówi radny Konrad Rączka.

– Petycję można podpisać w galerii Skałka – w specjalnie oznaczonym punkcie z naklejką „Tu podpisz petycję”. Od czwartku, 21 listopada, będziemy pełnić dyżury w siedzibie LOK w Domu Nauczyciela na parterze w godz. 10.00-12.00.

Petycja jest również dostępna do pobrania online na naszej stronie.