Na podstawie treści posta zdecydowałam się na krótki opis alternatywny dla obrazka wyróżniającego: "Zainspiruj się do działania - motywacyjna grafika z napisem 'Nigdy nie jest za późno, aby zacząć' na tle zachodzącego słońca nad górami".

Kradzież, której nie było

Getting your Trinity Audio player ready...

Zgłosił na policję kradzież auta, a policjanci ustalili, że blefował. W sprawę zamieszane są jeszcze dwie kobiety, które składały fałszywe zeznania.
Do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach przyszedł w nocy z 22 na 23 września 44-letni mieszkaniec Pruszkowa zgłaszając, że z posesji na terenie Starachowic ukradziono mu auto – hondę CRV wartości 66 tys. złotych. Policjanci przeprowadzili oględziny pod wskazanym adresem, przesłuchali mężczyznę i prawda wyszła na jaw.Policjanci ustalili, że żadnej kradzieży nie było. Została sfingowana przy udziale 44-latka. Prawdopodobnie mężczyzna chciał w ten sposób uniknąć dalszego płacenia rat leasingowych za auto. W sprawę zamieszane są jeszcze dwie kobiety (39 i 48 lat), których zeznania miały uwiarygodnić wersję o kradzieży. Cała trójka trafiła do aresztu i usłyszała zarzuty usiłowania oszustwa. Wobec mężczyzny prokurator zastosował dozór policyjny oraz poręcznie majątkowe, a wobec kobiet poręcznie majątkowe. Dalszym losem niedoszłych oszustów zajmie się sąd, grozi im do 8 lat więzienia.(mp)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *