|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
W jeden weekend na terenie powiatu starachowickiego troje kierowców straciło prawo jazdy na trzy miesiące za zbyt szybką jazdę. Rekordzistka pędziła w terenie zabudowanym z prędkością 125 km/h.
Wychodzi na to, że kiedy warunki są ciężkie kierowcy potrafią się skupić i uważają na drodze, a kiedy tylko wyjdzie słońce, to „hulaj dusza, piekła nie ma” i gaz do dechy!
Ładna pogoda „udzieliła” się w poprzedni weekend (28-30 lipca) trojgu kierowcom, którzy zapomnieli o obowiązujących przepisach. Chwila roztargnienia kosztowała ich rozbrat z prawem jazdy na trzy miesiące. Rekordzistka w terenie zabudowanym przekroczyła dozwoloną prędkość aż o 75 kilometrów na godzinę!
– Funkcjonariusze starachowickiej drogówki na ul. Piłsudskiego zatrzymali do kontroli szybko poruszający się pojazd marki BMW. Urządzenie wykazało, że kierowca auta jechał w terenie zabudowanym z prędkością 112 km/h. Za jego kierownicą siedział 34-letni mężczyzna. Podobne sytuacje miały miejsce w sobotę w Parszowie. Kierujący mercedesem, 36-latek z gminy Morawica jechał z prędkością 117 km/h, a kierująca skodą, 25-latka z Katowic aż 125 km/h – informuje asp. Monika Kalinowska z KPP Starachowice.
Policjanci zatrzymali kierującym prawa jazdy i ukarali ich mandatami oraz 10 punktami karnymi.
