Getting your Trinity Audio player ready...
|
Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 59-letni mieszkaniec Wąchocka, podejrzany o kradzież oraz pobicie dwóch osób. Grozi mu do 12 lat spędzonych w więzieniu.
Mężczyzna wtargnął w środę, 19 lutego, do jednego z domów w Wąchocku i pobił dwoje mieszkańców. Doszło tam do awantury, a że 59-latek nie myślał prawdopodobnie trzeźwo, zaczął kopać i bić 71 – letniego właściciela domu i znajdującą się tam 53-letnią kobietę. Na koniec okradł oboje, zabierając telefon komórkowy, kurtkę oraz damską torebkę, w której było 240 złotych i dowód osobisty.
– Na skutek pobicia kobieta doznała stłuczeń głowy, twarzy i kończyn, a 71-letni mężczyzna przypłacił to stłuczeniami głowy, twarzy oraz złamaniem kości oczodołu – powiedziała GAZECIE Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickiej policji.
Sprawcy nie uszło to jednak płazem. Zatrzymano go cztery dni później. Przy okazji wyszło też na jaw, że był doskonale znany funkcjonariuszom. We wtorek Sąd Rejonowy w Starachowicach, przychylając się do wniosku policji, zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla niego, a jest to – co warto dodać – jedynie środek zapobiegawczy, bo za taki czyn grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. (An)