Getting your Trinity Audio player ready...
|
Byłemu prezesowi, Andrzejowi Przygodzie, w podziękowaniu za dobrą współpracę strażacy wręczyli statuetkę Świętego Floriana. Większością głosów został też wybrany na Honorowego Prezesa Zarządu Gminnego Ochotniczej Straży Pożarnej.
Zjazd Gminny zdecydował o utajnieniu wyborów, głosowania, ale odbywały się w sposób jawny. Nowym szefem ZG OSP w Brodach został Tomasz Gębura. Funkcję wiceprezesów pełnić będą: Andrzej Brzoza i Wojciech Kania. Komendantem Gminnym została Anna Kucharczyk, z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubieni, sekretarzem Damian Cieślik, skarbnikiem Piotr Nowak, członkiem Prezydium Piotr Łodej, a członkiem Zarządu, Piotr Kosiela. Wybrano też Komisję Rewizyjną w składzie: przewodniczący Dariusz Kania i członkowie: Andrzej Rynio i Jarosław Murzyn. Natomiast delegatami na Zjazd Powiatowy zostali: dh Jan Kosiela, dh Tomasz Gębura, dh Anna Kucharczyk, dh Wojciech Kania, dh Piotr Nowak.Dostał kredyt zaufaniaTomasz Gębura ma 35 lat. Z wykształcenia jest strażakiem i ratownikiem medycznym. W KP PSP Starachowice zajmuje stanowisko dowódcy sekcji, a jako ratownik medyczny dyżuruje w zespołach wyjazdowych na terenie województwa mazowieckiego. Ze strażą ochotniczą w Brodach związany jest od 20 lat. Przez ostatnie 14 lat piastował funkcję prezesa jednostki OSP, a przez ostatnie 5 lat był Komendantem Gminnym. Ma żonę Agnieszkę i syna Cypriana.Na ostatnim Zjeździe Gminnym OSP wybrany został na prezesa. Druhowie obdarzyli go sporym kredytem zaufania.- Najpierw druhowie wybrali mnie na prezesa OSP Brody i delegowali jako członka Zarządu na Zjazd Gminny, teraz na szefa Zarządu Gminnego OSP. Czy sprostam wyzwaniu? To się okaże. Nie zależy to tylko ode mnie, ale od całego zarządu – powiedział T. Gębura i dodał, że ma nadzieję, iż współpraca będzie się układać wzorowo a jej efekty będą zadowalające.Bez zmian w jednostkachNowy prezes nie planuje zmian w jednostkach OSP na terenie gminy Brody.- Jeśli będą jakieś uwagi do ich funkcjonowania, z pewnością będą one omawiane z prezesami poszczególnych jednostek. Dotychczas, jako Komendant Gminny, z racji doświadczenia starałem się wspierać jednostki i służyć radami i z mojej strony nic się nie zmieni – zapewnia Tomasz Gębura.Za największy problem, nie tylko w gminie Brody czy powiecie starachowickim, uważa brak chętnych do społecznej służby.- Jednostka to przede wszystkim ludzie, a my coraz częściej spotykamy się z sytuacjami, kiedy ciężko obsadzić wóz do wyjazdu. Nasza służba nie polega tylko na „paradowaniu” w mundurze na pokazach, festynach czy innych uroczystościach, ale częściej na pracy w fatalnych warunkach pogodowych, w przemoczonych mundurach podczas pożarów lub innych miejscowych zagrożeń – mówi T. Gębura.Nowi druhowie niezbędni- Wydarzenia z ostatniego tygodnia pokazują, z jakimi kataklizmami możemy mieć do czynienia w każdej chwili. Do likwidacji skutków ulew i nawałnic potrzeba bardzo dużej liczby sił i środków, z czego najważniejsi są dobrze wyszkoleni i wyposażeni ludzie – twierdzi prezes ZG OSP w Brodach.Wyposażenie jednostek na terenie gminy Brody jest na dobrym poziomie, jednak spory problem stanowią wozy bojowe.- Najmłodszy samochód ma 22 lata, najstarszy w OSP Lubienia jest moim „rówieśnikiem”. A ta jednostka ma bogate tradycje, działa w strukturach Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego, posiada też bardzo dobre wyposażenie i odpowiedni potencjał ludzki – wyjaśnia prezes.To koniec sporu?Sytuacja w jednostce OSP Styków nadal nie została jednak wyjaśniona. Konflikt pojawił się tam w momencie, kiedy do OSP w Stykowie została zapisana wójt Marzena Bernat.- Druhowie z OSP Styków sami muszą rozwiązać ten problem. Muszą zwołać kolejne zebranie, które wyjaśni wszelkie wątpliwości. Będziemy rozmawiać z druhami, jakie mają oczekiwania i jak widzą pomoc z naszej strony. Nie będzie to łatwa misja, ponieważ z tego co zauważyłem druhowie nie mają już siły, żeby się „boksować” z tym problemem – powiedział T. Gębura.Nie tylko jemu, ale również wielu osobom ze strażackiego środowiska, zależy na rozwiązaniu tego problemu, ponieważ OSP Styków to jednostka o strategicznej lokalizacji, która skutecznie zabezpieczała swój rejon operacyjny.Zdaniem nowego prezesa, dobra współpraca z władzami gminy Brody powinna opierać się na konstruktywnym dialogu.- Z władzami gminy musimy utrzymywać dobre stosunki, gmina jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo na jej terenie, natomiast my jesteśmy od tego, aby to zadanie realizować jako jednostka robocza. Pomysł jest jeden, konstruktywna rozmowa – twierdzi nowy prezes.(J)