Getting your Trinity Audio player ready...
|
5 lat temu starachowiczanin Patryk Niekłań wracając do domu po sukcesie odniesionym w telewizyjnym programie „Mam talent”, przeżył ciężki wypadek samochodowy. Od tego czasu ze stanu śpiączki doszedł, dzięki rehabilitacji, do etapu, w którym porusza się na wózku inwalidzkim. Aby nie zaprzepaścić tych efektów osiągniętych wielkim wysiłkiem i dopisywać do nich nowe sukcesy, terapię trzeba kontynuować. Jej koszty są zawrotne: około 15 tys. zł za miesięczny turnus, a to przecież zaledwie jeden z szeregu wydatków. Na szczęście jest wierne grono przyjaciół, którzy już ruszyli z pomocą. Jej kulminacją będzie bal połączony z charytatywnymi licytacjami zaplanowany na sobotę 27 stycznia w domu weselnym ImprezArt w Starachowicach. Zainteresowani już mogą rezerwować wstęp na tę imprezę. Szczegóły w artykule.
Organizatorzy zaprosili na dobroczynne wydarzenia na konferencji prasowej z udziałem Patryka Niekłania pod opieką rodziców: Mirosława i Ewy. Obecni byli także: wolontariusz Marcin Nowakowski, który od lat włącza się w pomoc na rzecz starachowiczanina i jego rodziny, radni powiatu starachowickiego Piotr Babicki i Jarosław Olech – utytułowany ciężarowiec, znany triathlonista Przemysław Szymanowski, prezeska Stowarzyszenia „Niepełnosprawni Plus” Alicja Czarnecka oraz Krzysztof Korpik z Fundacji „Nasze Zdrowie”. Marcin Nowakowski poinformował, że tegoroczna akcja na rzecz Patryka Niekłania rozpoczęła się w grudniu 2023 roku od cyklu kwest przeprowadzonych przez wolontariuszy stojących z puszkami w centrum handlowym Galardia w Starachowicach. A najważniejsze wydarzenie, czyli bal karnawałowy odbędzie się 27 stycznia o godz. 20.00 w domu weselnym ImprezArt przy ulicy Pastwiska 18 w Starachowicach.
– Będzie to świetna impreza z trzema gorącymi daniami i przystawkami oraz muzyką na żywo w wykonaniu zespołu Toffi Band. Wstęp na bal to koszt 450 zł od pary. Właściciel tego miejsca Piotr Grudniewski zadeklarował, że dużą część z tych pieniędzy przekaże dla Patryka, za co wielkie uznanie – zaznaczył Marcin Nowakowski.
Fundusze będą także zbierane w trakcie imprezy, również w drodze licytacji przedmiotów przekazanych przez ofiarodawców.
– Do kupienia będą m.in. medale z podobizną Patryka, piłki futbolowe od reprezentacji Polski oraz drużyn Raków Częstochowa i Korona Kielce, sportowe koszulki, płyta Krzysztofa Pendereckiego, zestaw filiżanek z Ćmielowa oraz obrazy. Tegoroczną nowością jest kalendarz ze zdjęciami znanych sportowców ze Starachowic. Jego cena minimalna to 50 zł. Część z kalendarzy przekażemy na licytacje dla Fundacji „Zdążyć przed Panem Bogiem”, Fundacji Nasze Zdrowie oraz Stowarzyszenia „Niepełnosprawni Plus”, by sprzedaż wspomogła także ich podopiecznych. To oferta na tą chwilę, bo gadżetów ciągle przybywa. Tak jak osób zaangażowanych w pomoc Patrykowi. Obecnie jest ich ponad 100 – podkreślił Marcin Nowakowski.
Zapisy na bal są prowadzone telefonicznie pod numerami 501 583 260 oraz 604 322 032.
– Zapraszamy wszystkich bez względu na opcje polityczne, czy wyznanie religijne – zachęca Marcin Nowakowski.
Na styczeń zaplanowano nie tylko bal, ale też dwa sportowe turnieje. W Miejskiej Hali Sportowej przy alei św. Jana Pawła II 27 stycznia odbędzie się turniej siatkówki kobiet i mężczyzn, a 28 stycznia turniej halowej piłki nożnej. Zainteresowani mogą się kontaktować telefonicznie z organizatorami. Szczegóły są na profilu fejsbukowym Patryk Niekłań – ” Idziemy do przodu” oraz na plakatach rozwieszonych na terenie Starachowic.
Pomocowa akcja ma wspomóc Patryka Niekłania w wyjeździe na kolejny turnus rehabilitacyjny. To bardzo ważne, by nie przerywać tej formy terapii, która choć długa i żmudna przynosi efekty. Po wypadku mężczyzna był w bardzo ciężkim stanie, przez kilka tygodni trwała walka o jego życie. Po szczęśliwym wybudzeniu ze śpiączki był osobą leżąca, z niedowładami, które dzięki rehabilitacji stopniowo ustępowały tak, że dziś w dużym stopniu odzyskał sprawność w rękach i potrafi utrzymać pozycję siedzącą w wózku inwalidzkim. Teraz celem jest odzyskanie umiejętności mowy i chodzenia.
– Walka jest cały czas o każdy ruch i gest. Coś idzie do przodu, ale i coś się cofa. Żyjemy więc w napięciu, ale i w nadziei, że pomoc, którą ludzie nam okazują od wielu lat i której ciągle bardzo potrzebujemy przyniesie efekty. Dzięki temu wsparciu możemy wyjeżdżać do ośrodków rehabilitacyjnych – mówił ojciec mężczyzny Mirosław Niekłań.
O ważnej roli terapii w odzyskiwaniu na nowo swojego syna mówiła także Ewa Niekłań.
– Pierwsze słowo Patryk wypowiedział przy swoim rehabilitancie. Teraz komunikuje się z nami w prosty sposób, ale porozumienie jest. Patryk odpowiada na pytania i widać, że jego głowa coraz bardziej się otwiera – podkreśliła kobieta.
Koszty walki o powrót do sprawności są jednak zawrotne, a rodzina musi je pokrywać we własnym zakresie.
– Przykładowo godzina z logopedę to 350 zł, rehabilitacja w domu to 120 – 150 zł za godzinę. Średnia cena miesięcznego pobytu na rehabilitacji to, w zależności od ośrodka, od 8 do 15 tys. zł – uświadamia Mirosław Niekłań.