źródło: UM Starachowice

PREZES „STARACHOWICZANKI” ODPOWIADA NA KONFERENCJĘ „INICJATYWY DLA STARACHOWIC”

Getting your Trinity Audio player ready...

Stanowisko Prezesa Spółdzielni Socjalnej Starachowiczanka Jarosława Warszawy, w nawiązaniu do informacji przedstawionych przez Stowarzyszenie „Inicjatywa dla Starachowic” podczas konferencji prasowej, która odbyła się 4 sierpnia 2021 roku.
LINK DO ARTYKUŁU [ https://www.starachowicka.pl/pl/starachowice/skladowisko-smieci-na-terenie-cmentarza-foto,34457.html ]
źródło: UM Starachowice
„W nawiązaniu do informacji przedstawionych przez Stowarzyszenie „Inicjatywa dla Starachowic” wyjaśniam:
Teren, o którym mówia? przedstawiciele Stowarzyszenia nie został przekazany na miejsca przeznaczone do pochówku. Nastąpi to w ciągu kilku najbliższych lat. Jest przez nas wykorzystywany tymczasowo. Trwają? prace prowadzone przez miasto dotyczące wybudowania Gminnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, który będzie także stanowił zaplecze dla naszej spółdzielni.
Zielona trawa zwożona na tę działkę jest wysypywana z samochodu celem jej rozdrobnienia przez kosiarkę bijakowa?, a następnie wywożona na oczyszczalnie? ścieków przy ul. Bocznej prowadzona? przez PWiK Sp. z o.o. Oczyszczalnia przyjmuje tylko i wyłącznie trawę? kro?tką, w związku z czym przeprowadzamy powyższe działania. Część skoszonej trawy jest przekazywana do Zakładu Unieszkodliwiania Odpado?w Janik. Gałęzie zwiezione z pielęgnacji drzew sa? przewożone stamtąd do utylizacji w ZUO Janik; na dziś? w ZUO Janik są? ograniczenia dot. przyjmowania odpadów zielonych z powodu ograniczonego limitu.
Ustawione kontenery z odpadami zostały przestawione z terenu należącego do ZEC, po przeciwnej stronie ulicy na którym obecnie trwa budowa nowego warsztatu, myjni, centrum dyspozytorskiego i stacji tankowania gazu CNG. Odpady w kontenerach pochodzą? z dzikiego wysypiska, które powstało na osiedlu Michałów i zostaną? niezwłocznie przekazane do Zakładu Utylizacji Odpado?w.
Zalegające na powyższej działce pryzmy piachu sa? pozostałościami powstałymi po wykonaniu miejsc na pochowek (grobo?w). Odpady powstałe podczas zamiatania ulic przekazywane sa? do ZUO Janik.
Pracownik, kto?ry na tym terenie rozpalił ognisko został upomniany. Wydałem zakaz stosowania takich praktyk. Podczas palenia ogniska nie były spalane żadne odpady niebezpieczne dla środowiska. Wszystkie odpady wywoz?one sa? przez nasza? Spo?łdzielnie? do Zakładu Utylizacji Odpado?w.
Rozdrobnione drewno w re?baku przekazywane jest nieodpłatnie naszym pracownikom, jako paliwo do palenia w piecach w okresie zimowym. Pragnę? zauważyć, z?e zatrudniamy wiele osób pozostających w bardzo trudnej sytuacji, powracających na rynek pracy po wielu latach bezrobocia. Sa? to osoby z wyrokami sądowymi, karami ograniczenia wolności w zawieszeniu, zajęciami komorniczymi, osoby którym kiedyś? „powinęła się? noga” ale teraz próbują wyjść? na prosta?. Każda pomoc jest dla Nich ważna, nawet woreczek drewna.
Próbujemy odzyskać? chociaż? cze?s?c? tego drewna i w ten sposo?b pomagamy naszym pracownikom. I zostaniemy za to ukarani. Jak widać? Stowarzyszenie podobno robi to dla dobra naszych pracowników. Pozostaje pytanie: czy ktoś? ze Stowarzyszenia przyszedł do nas na bazę?? Zobaczył warunki w szatni, w sanitariatach. Jesteśmy atakowani przez Stowarzyszenie o wszystko, chociaż? nasi pracownicy starają? sie? jak mogą?, żeby miasto wyglądało jak najlepiej.
Na to, z?e trawa ros?nie nie mamy wpływu, kosimy ja? jak najszybciej, ktoś pozbędzie sie? odpado?w z domu ba?dz? firmy posprza?tamy dzikie wysypisko. Zbierzemy s?mieci z tereno?w miejskich, te kto?re powinny trafic? do kosza, a nie trafiły. Nie mamy do nikogo pretensji, z?e wczoraj posprza?talis?my dany teren, a dzisiaj sa? znowu s?mieci porozrzucane. Pracujemy kaz?dego dnia. Jest to bardzo cie?z?ka praca, kto?ra? wykonujemy na rzecz miasta i powiatu.
Zadania powierzone przez Gmine? wykonywane sa? zgodnie z zawartymi umowami. Przestrzenie miejskie sa? bardzo ro?z?norodne i wia?z?a? sie? z nimi ro?z?nego rodzaju problemy w utrzymaniu. Tegoroczne lato pokazuje nam swoje ekstremalne warunki. Upały i deszcze, spowalniaja? nasza? prace?. Mimo to staramy sie? dotrzec? w kaz?dy zaka?tek miasta. Nie utrzymujemy tylko tzw. rynku, jak to bywa w innych miastach. Staramy sie? aby wszyscy mieszkan?cy Starachowic byli z naszej pracy zadowoleni. Czasem cos? nie wychodzi, czasem jestes?my za po?z?no. Mimo to staramy się. Potrzeba nam tylko czasu i wyrozumiałos?ci o kto?ra? prosimy.
Jarosław Warszawa – Prezes Spo?łdzielni Socjalnej Starachowiczanka”
KOMENTARZE NA FORUM
Komentuj
grecaptcha.ready(function() {
grecaptcha.execute(’6LcywEwbAAAAAHZyea6tyB8TDvdBrQnkhrEpYuiN’, {action: 'homepage’}).then(function(token) {
//console.log(token);
document.getElementById(’g-recaptcha-response’).value=token;
});

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *