"Powitajcie na świecie Krzysia Rutkowskiego! Gratulacje dla dumni rodzice z Nowej Wsi z okazji narodzin ich synka, który ważył 3440 g i mierzył 54 cm."

UCHODŹCÓW U NAS NIE BĘDZIE?

Getting your Trinity Audio player ready...

Wojewoda świętokrzyska Bożentyna Pałka-Koruba przesłała do samorządów zapytania o gotowość przyjęcie uchodźców i zagwarantowanie im lokali socjalnych lub mieszkań. Debatowano o tym na piątkowej( 25 września) sesji Rady Miejskiej.
Zgodnie z decyzją Unii Europejskiej Polska przyjmie 6,5 tysiąca uchodźców. Pierwsi z nich przybędą w 2016 roku. Ministerstwo pracy wysłało do wojewodów pismo z prośbą o przekazanie potencjalnej liczby uchodźców, jaką byłyby w stanie przyjąć poszczególne gminy.
– W związku z tym, że samorządy mają dać odpowiedź do 15 października, a do tego czasu sesji nie będzie, chciałbym, żebyśmy wspólnie uzgodnili, co robimy z tym fantem – zawnioskował radny Piotr Nowaczek z SLD.
– Poprosimy wojewodę o dodatkowe informacje dotyczące finansowania tych osób. Poprosimy o  informacje szczegółowe, ponieważ w piśmie od wojewody zawarta została tylko tabela, w którą mielibyśmy wpisać liczbę uchodźców, którą będziemy w stanie przyjąć – odpowiedział prezydent Marek Materek.
– Czy miasto przygotowane jest na taką ewentualność? Jest mnóstwo osób, które z niecierpliwością czekają na przydział mieszkania i to oni w pierwszej kolejności powinni mieć zapewniony byt w gminie. Osobiście uważam, że uchodźcy mogliby znaleźć się w naszej gminie, ale muszą zostać spełnione ku temu warunki – powiedział GAZECIE radny SLD, Mariusz Konarski.
– Owszem, niech uchodźcy się pojawią w Starachowicach. Nie mam nic przeciwko temu, by rodziny mogły tu zamieszkać. Kto jednak będzie finansował ich pobyt? W ramach solidarności z Unią Europejską powinniśmy być za, ale należy pamiętać, że środki na utrzymanie uchodźców powinny być przeznaczone dla samorządów odgórnie, bo gmin nie stać na to, by mogła wykładać pieniądze – stwierdził radny Robert Sowula.
– Lista osób oczekujących w Starachowicach na mieszkania socjalne i komunalne jest długa, znajdują się na niej osoby, które od 2008 czekają na lokum. Nie mamy wolnych lokali, które moglibyśmy rozdysponować komukolwiek. Dopiero po uzyskaniu odpowiedzi od wojewody będziemy mogli ten temat rozpatrywać ponownie – powiedział prezydent Marek Materek.
Na pytanie wojewody nie ma więc jednoznacznej odpowiedzi władz miasta. Czy mając wiedzę o  finansowaniu, na jakie może liczyć gmina, przyjmiemy uchodźców? Dziś odpowiedzieć na nie jest trudno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *