|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
W jednym ze sklepów spożywczych na osiedlu Michałów w Starachowicach zapaliła się butla z gazem. Dla właścicielki skończyło się to poparzeniami.
Gaz w butli zapalił się w niedzielę, 8 lutego, na skutek pęknięcia wężyka łączącego ją z nagrzewnicą. Właścicielka ani na chwilę nie straciła zimnej krwi. Chwyciła palącą się butlę i wyrzuciła ją szybko na zewnątrz. Przypłaciła to jednak oparzeniami. Butla stoczyła się na jezdnię, blokując ruch na drodze. Wezwani strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej, podali na nią strumień wody, by ją schłodzić, a potem przenieśli w bezpieczne miejsce. Do przyjazdu przedstawiciela firmy gazowniczej, zabezpieczali ją ochotnicy z Michałowa.W działaniach trwających około 1,5 godziny uczestniczyły trzy strażackie zastępy, w sumie trzynastu pożarników.(An)
