|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Do starachowickiej Komendy Powiatowej Policji w środę (4 października br.) zgłosił się 44-letni mieszkaniec powiatu, który poinformował, że został oszukany metodą na „pracownika banku”. W wyniku działań oszusta stracił 9000 złotych.
– Mężczyzna poinformował policjantów, że dzień wcześniej (wtorek, 3 października) odebrał telefon, w którym usłyszał, że rozmawia z pracownikiem banku. Dowiedział się od niego, że jego pieniądze, które znajdują się na koncie, mogą być zagrożone – relacjonuje oficer prasowy KPP w Starachowicach, mł. asp. Paweł Kusiak. – 44-latek został tak zmanipulowany, że przekazał oszustowi kody blik, które posłużyły do wypłacenia pieniędzy w bankomatach. Mężczyzna dopiero gdy po zakończonej rozmowie zadzwonił do swojego banku i uświadomił sobie, że został oszukany. W wyniku działań oszusta stracił 9000 złotych.
Rzecznik starachowickiej policji przypomina, jak zachować się, gdy znajdziemy się w podobnej sytuacji.
– Należy zachować ostrożność i rozwagę, ponieważ w takich sytuacjach oszuści wywierają na nas presję czasu. Chcą, aby przekazywane przez nich polecenia wykonywać jak najszybciej. W pośpiechu niestety często podejmujemy nieprzemyślane decyzje. Jeżeli mamy wątpliwości co do osoby, z którą rozmawiamy przez telefon, możemy się rozłączyć i zadzwonić na infolinię banku, by potwierdzić wiarygodność pracownika placówki – mówi mł. asp. Paweł Kusiak..
