|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Starachowicki Rynek po rewitalizacji cieszy oko, a nowa organizacja ruchu „czyści” portfele kierowcom parkującym auta na oznakowanej (!) ścieżce rowerowej, za co – zgodnie z przepisami – służby mundurowe nakładają mandaty.
Na nic tłumaczenia typu: „nie wiedziałem, że parkuję na ścieżce”, które mundurowi słyszą co najmniej kilka razy dziennie, bowiem od momentu zezwolenia na ruch w tym obszarze ustawiono także widoczny znak pionowy, informujący o drodze, na której dopuszcza się wyłącznie ruch rowerów i pieszych. Nic więc dziwnego, że zaparkowanie tam auta skutkuje mandatem karnym. Użytkownicy terenu żalą się także na latarnie, które – ich zdaniem – ustawiono w nieodpowiednim miejscu, więc utrudniają poruszanie się.Jak poinformowała GAZETĘ rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach, Iwona Ogrodowska – Ogórek latarnie stoją nie na ścieżce – jak twierdzą interweniujący w GAZECIE – a w pasie pomiędzy nią a ciągiem pieszym.(Kas)
