Opowieść o Szlachetnej Paczce w Wąchocku: liderka Ilona Kuźdub i jej zespół wolontariuszy zmieniają życie rodzin oraz budują wspólnotę ludzi o wielkich sercach.

STRAŻAK TO NIE ZAWÓD, STRAŻAK TO STYL ŻYCIA

Getting your Trinity Audio player ready...

To, że strażakiem jest się 24 godziny na dobę udowodnili trzej druhowie OSP w Bodzentynie. Bartosz Hajdenrajch, Dawid Bąderski i Wiktor Białek bez chwili zastanowienia ruszyli na pomoc poszkodowanemu, potrąconemu przez auto. A było tak…
W czwartkowe (6 bm.) popołudnie na ul. Suchedniowskiej w Bodzentynie 29-latka kierująca hyundaiem potrąciła pieszego, który przechodził z lewej na prawą stronę drogi. Chwilę później obok miejsca zdarzenia prywatnym pojazdem jechali trzej ochotnicy OSP w Bodzentynie. Widząc, co się stało, zatrzymali się i natychmiast przystąpili do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu poprzez stabilizację mężczyzny, zapewnienie komfortu termicznego i psychicznego. Przeprowadzili z nim także dokładny wywiad i zbadali pod kątem ewentualnych urazów. Po kilkunastu minutach na miejscu była już załoga pogotowia ratunkowego oraz policja. Potrącony z obrażeniami ciała trafił do szpitala, kierująca była trzeźwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry