|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Dwukrotnie w ciągu jednego dnia zatrzymano go za alkohol. Za pierwszym razem wydmuchał ok. 3,6 promila alkoholu, natomiast za drugim o 0,2 mniej.
29 -letni mieszkaniec gminy Mirzec nie przejął się tym, że odebrano mu prawo jazdy, które stracił… za alkohol. W miniony poniedziałek przyłapano go bowiem w Gadce, gdzie jechał volkswagenem i miał w organizmie około 3,6 promila alkoholu. Mundurowi udaremnili mu dalszą jazdę i przekazali auto jego matce. Tym bardziej musieli się zdziwić, gdy po niespełna godzinie zauważyli jego samochód w sąsiedniej miejscowości. Ponownie zatrzymali go do kontroli, za kółkiem siedział znany im dobrze 29 -latek, który wydmuchał tym razem o 0,2 promila mniej. Za takie „wyczyny” grozi nawet 2 -letni pobyt w więzieniu oraz utrata uprawnień nawet na dziesięć lat.
