Na podstawie treści posta mogę stworzyć następujący krótki opis alternatywny dla obrazka wyróżniającego: "Pomocny asystent - gotowy do odpowiedzi na Twoje pytania i udzielenia wsparcia."

ZAUFAŁA FAŁSZYWEMU PRACOWNIKOWI BANKU. STRACIŁA PIENIĄDZE

Getting your Trinity Audio player ready...

We wtorek (7 lutego br.) 39-letnia starachowiczanka odebrała telefon od osoby podającej się za pracownika banku. Nie podejrzewająca niczego kobieta wykonywała wszystkie polecenia, które usłyszała podczas rozmowy. W wyniku działań oszusta mieszkanka powiatu starachowickiego straciła ponad 15 000 złotych.
Bywa tak, że mimo tego, iż podczas połączenia na telefonie wyświetla się nam numer banku, a w głośniku urządzenia słyszymy standardową formułkę, osoba, która do nas dzwoni, wcale nie jest tym, za kogo się podaje.
– Z taką sytuacją spotkała się właśnie 39-letnia starachowiczanka, która padła ofiarą oszustwa metodą na „pracownika banku”. Kobieta została tak zmanipulowana, że zaciągnęła  pożyczkę, a następnie wpłaciła przy użyciu wpłatomatu gotówkę na konto przestępców. W wyniku działań oszustów 39-latka straciła ponad 15 tys. zł. – informuje oficer prasowy KPP w Starachowicach, mł. asp. Paweł Kusiak.
Rzecznik przypomina, że w takiej sytuacji należy zachować ostrożność i rozwagę, ponieważ oszuści wywierają na swoich potencjalnych ofiarach presję czasu.
– Chcą, aby przekazywane przez nich polecenia wykonywać jak najszybciej. W pośpiechu niestety często podejmujemy nieprzemyślane decyzje – mówi Paweł Kusiak i dodaje, że jeżeli mamy wątpliwości co do osoby, z którą rozmawiamy przez telefon, możemy się rozłączyć i zadzwonić na infolinię banku, by potwierdzić wiarygodność pracownika placówki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *