|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
20-latek ze Starachowic odpowie za znieważenie funkcjonariuszy. Nie tylko obraził interweniujących, przyłożył też z łokcia mundurowemu.
Na klatce schodowej jednego z bloków przy ulicy Harcerskiej w Starachowicach doszło 26 stycznia br. do awantury z udziałem trzech młodych mężczyzn (20, 27 i 32 lat) oraz 60-letniej kobiety. Przyszli do niej z wizytą, co nie spodobało się jej konkubentowi, w efekcie czego doszło do sprzeczki. Kiedy na miejscu zjawili się wezwani policjanci, kobieta ze znajomymi zamknęła się w mieszkaniu. Na klatce został tylko jeden mężczyzna. Dopiero po jakimś czasie otworzyli im drzwi. W trakcie wyjaśniania okoliczności, jeden z jej towarzyszy (20 -letni ) uderzył funkcjonariusza łokciem naruszając jego nietykalność cielesną, a później znieważył go słownie oraz towarzyszącą mu policjantkę. W chwili zatrzymania miał ok. 1 promil alkoholu. Wobec zatrzymanego, jak powiedział GAZECIE podinsp. Tomasz Marczak, naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, zastosowano środki przymusu bezpośredniego. (An)
